Bogusia Siedlecka
Dlaczego ja?
Kto wymyślił takie życie,
Które boli każdej nocy?
W bólu budzę się o świcie
I świt woła też: Pomocy!
A ból drażni, prowokuje,
Męczy mnie wbijając szpile.
Czasem siebie oszukuję,
Gdy przeżywam trudne chwile.
Wtedy mówię, że nie boli.
I powtarzam do znudzenia:
Zaraz minie i pozwoli
Wytchnąć chwilę bez cierpienia.
I tak mija noc po nocy.
W dzień znajduję nowe siły.
W Bogu szukam swojej mocy,
Aby wytrwać w trudnej chwili.
Nagle jakby piorun z nieba,
Radość wielka serce koi.
Cała dusza we mnie śpiewa,
Nędzne ciało już nie boli.
Dla tej chwili, chociaż
krótkiej,
Warto cierpieć choćby lata.
Bo z niedolą i ze smutkiem,
Radość z szczęściem się
przeplata.
Gdzieś w tunelu jest światełko.
Świeci niczym światło słońca.
Bóg jest tą miłością wielką,
Która kocha aż do końca.
Kto wymyślił takie życie
Pełne zmagań i radości?
Gdy obudzę się o świcie,
Bogu skłonię się w miłości.■
© Słowo
i Życie 2003
|
|