Michał Pleban
Starożytne proroctwa wypełnione
Kilkanaście szczegółowych proroctw,
wypowiedzianych przez różnych ludzi na przestrzeni
kilkuset lat,
wypełnionych dokładnie w życiu jednego człowieka!
Dwa tysiące lat temu na Golgocie, czyli Miejscu
Trupiej Czaszki, poza murami Jerozolimy został ukrzyżowany Jezus, zwany
Chrystusem. Nie była to zwykła egzekucja, jak tysiące jej podobnych na tym
miejscu: Towarzyszyły temu niezwykłe wydarzenia. A Jego śmierć była
przepowiedziana w wielu szczegółach setki lat wcześniej. Zapowiedzi te
dotyczyły również Jego genealogii, urodzin i działalności. Proroctwa te zostały
wypowiedziane i spisane na przestrzeni kilkuset lat, przez wielu ludzi nie
znających się nawzajem. Znajdujemy je w żydowskim Piśmie Świętym, znanym nam
dzisiaj jako Stary Testament.
Przez
długi czas za najstarsze uważano rękopisy Starego Testamentu pochodzące mniej
więcej z X wieku n.e., czyli długo po narodzinach Jezusa. Jednak w roku 1947 w
grotach niedaleko Qumran nad Morzem Martwym dokonano spektakularnego odkrycia pozostałości
po wspólnocie esseńczyków (jednej z sekt żydowskich) z około I w. p.n.e. Między
innymi znaleziono tam rękopisy prawie wszystkich ksiąg Starego Testamentu, a
więc i wspomniane proroctwa, napisane zanim Jezus Chrystus urodził się w
Betlejem.
Wzmianki
o życiu Jezusa odnajdujemy u ówczesnych historyków (Tacyt, Józef Flawiusz).
Historię Jego życia i działania znajdujemy również w czterech Ewangeliach,
wchodzących dziś w skład Nowego Testamentu. Spisane zostały one przez czterech
ludzi, będących bezpośrednimi świadkami życia Jezusa (Jan, Mateusz) lub
mających dostęp do świadectw naocznych świadków (Łukasz, Marek). Także odnośnie
do pism Nowego Testamentu, posiadamy ich tak stare rękopisy, iż możemy być
pewni, że dotarły do nas w takiej formie, jak zostały napisane (najstarszy z
obecnie znanych, tzw. rękopis Rylanda, zawierający fragment Ewangelii Jana,
pochodzi z około 130 roku n.e, czyli powstał niecałe 50 lat od śmierci jej
autora; ogółem dysponujemy ponad czterema tysiącami rękopisów Ewangelii).
Porównując życie Jezusa i pisma Starego Testamentu, można
znaleźć dokładne wypełnienie wielu starotestamentowych przepowiedni, nierzadko
tak szczegółowych, że przypadkowe ich spełnienie byłoby praktycznie niemożliwe.
Przedstawimy tylko kilka z nich,
dotyczących Jego śmierci.
Zdradzony przez
przyjaciela
Proroctwo:
"Nawet przyjaciel mój,
któremu zaufałem, który jadł mój chleb, podniósł piętę przeciwko mnie" (Ps 41,10).
Wypełnienie:
"Po tych słowach Jezus,
wstrząśnięty do głębi, oświadczył, mówiąc: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam,
jeden z was mnie wyda [...] To jest ten, któremu ja podam umoczony kawałek
chleba. Wziął więc kawałek, umoczył go i podał Judaszowi Iskariocie, synowi
Szymona. A zaraz potem wszedł w niego szatan [...] więc, wziąwszy kawałek
chleba, wyszedł, a była noc"
(J
13,21.26-27.30)
Sprzedany za trzydzieści srebrników
Proroctwo:
"I odważyli mi jako zapłatę trzydzieści
srebrników. Lecz Pan rzekł do mnie: Wrzuć je do skarbca, tę wysoką cenę, na
jaką Mnie oszacowali!" (Zach 11,12-13).
Wypełnienie:
"
"Wtedy odszedł jeden z dwunastu, którego zwano
Judasz Iskariot, do arcykapłanów, i rzekł: Co mi chcecie dać, a ja go wydam?
Oni zaś wypłacili mu trzydzieści srebrników" (Mt 26,14-15).
Zabity jako przestępca
Proroctwo:
"Dlatego dam mu dział wśród wielkich i z mocarzami
będzie dzielił łupy, za to, że ofiarował na śmierć swoją duszę i do przestępców
był zaliczony" (Iz 53,12).
Wypełnienie:
"A była godzina trzecia, kiedy go ukrzyżowali. Był
też wypisany napis z podaniem jego winy: Król Żydowski. Ukrzyżowali też z nim
złoczyńców, jednego po prawicy, a drugiego po lewicy" (Mk 15,25-27).
Jezus
został skazany na śmierć krzyżową jako przestępca polityczny, rzekomo
ogłaszający się królem Izraela i nawołujący do buntu przeciwko cezarowi. Śmierć
na krzyżu była wówczas najcięższą i najbardziej hańbiącą karą dla przestępców.
Przebicie rąk i nóg
Proroctwo:
"Osaczyła mnie gromada złośników, przebodli ręce i
nogi moje. Mogę policzyć wszystkie kości moje... Oni przyglądają się, sycą się
mym widokiem" (Ps 22,17-18) .
Wypełnienie:
"A gdy przyszli na miejsce, zwane Trupią Czaszką,
ukrzyżowali go tam [...] A lud stał i przyglądał się. Przełożeni zaś naśmiewali
się, mówiąc: Innych ratował, niechże ratuje samego siebie [...] Szydzili z
niego także i żołnierze, podchodząc doń i podając mu ocet" (Łk 23,33.35-36).
Do
krzyża przybijano skazańca właśnie za ręce i nogi. W czasach powstawania Pism
Starego Testamentu praktyka ta nie była znana, gdyż Żydzi nigdy nie stosowali
krzyżowania.
Dzielenie szat i rzucanie losów o
suknię
Proroctwo:
"Między siebie dzielą szaty moje i o suknię moją los
rzucają" (Ps 22,19).
Wypełnienie:
"A gdy żołnierze ukrzyżowali Jezusa, wzięli szaty
jego i podzielili na cztery części, każdemu żołnierzowi część, i zwierzchnią
suknię. A ta suknia nie była szyta, ale od góry cała tkana. Tedy rzekli jedni
do drugich: Nie krajmy jej, rzućmy o nią losy, czyja ma być" (J 19,23-24).
Napojenie żółcią i octem
Proroctwo:
"Dodali żółci do pokarmu mego, a w pragnieniu moim
napoili mnie octem" (Ps 69,22).
Wypełnienie:
"A gdy przyszli na miejsce, zwane Golgota, co
znaczy miejsce Trupiej Czaszki, dali mu do picia wino, zmieszane z żółcią"
(Mt 27,33-34).
"Potem Jezus, wiedząc, że się już wszystko wykonało, aby się wypełniło
Pismo, powiedział: Pragnę. A stało tam naczynie pełne octu; włożywszy więc na
pręt hizopu gąbkę nasiąkniętą octem, podali mu do ust" (J 19,28-29)
Nie złamana żadna kość
Proroctwo:
"Strzeże wszystkich kości jego, żadna z nich się
nie złamie" (Ps 34,21)
Wypełnienie:
"Ponieważ był to dzień Przygotowania, aby ciała nie
pozostawały przez sabat na krzyżu, albowiem dzień tego sabatu był uroczysty,
Żydzi prosili Piłata, aby im połamano golenie i zdjęto je. Przyszli więc
żołnierze i połamali golenie pierwszemu i drugiemu, którzy byli z nim
ukrzyżowani, a gdy podeszli do Jezusa i ujrzeli, że już umarł, nie połamali
goleni jego" (J 19,31-33).
Połamanie
goleni praktykowano w celu przyspieszenia powolnej śmierci krzyżowej.
Zastosowano je w przypadku obu ukrzyżowanych z Jezusem przestępców, lecz Jezus
umarł już wcześniej i wobec Niego nie było to już potrzebne.
Przebicie boku
Proroctwo:
"Wtedy spojrzą na Mnie, na tego, którego
przebodli, i będą go opłakiwać, jak opłakuje się jedynaka, i będą gorzko biadać
nad nim, jak gorzko biadają nad pierworodnym" (Zach 12,10).
Wypełnienie:
"Lecz jeden z żołnierzy włócznią przebił bok jego
i zaraz wyszła krew i woda" (J 19,34).
Przebicie włócznią boku praktykowano jako sprawdzenie, czy
skazany rzeczywiście już umarł. Pokazanie się krwi i wody nastąpiło
przypuszczalnie wskutek wydzielenia się osocza z krwi. Podobne zjawisko
obserwowano w przeprowadzonych w dzisiejszych czasach eksperymentach z
przebijaniem boku martwych zwierząt.
Zaćmienie słońca
Proroctwo:
"W owym dniu, mówi Wszechmogący Pan, sprawię, że
słońce zajdzie w południe, i mrokiem okryję ziemię w biały dzień" (Am 8,9).
Wypełnienie:
"A od szóstej godziny do godziny dziewiątej
ciemność zaległa całą ziemię. A około dziewiątej godziny zawołał Jezus donośnym
głosem: Eli, Eli, lama sabachtani ! Co znaczy: Boże mój, Boże mój, czemuś mnie
opuścił?" (Mt 27,45-46).
Według żydowskiego podziału doby, dzień dzielono na
dwanaście godzin, z których pierwsza według dzisiejszego czasu trwała od 6:00
do 7:00. Tak więc godzina szósta odpowiada naszej godzinie dwunastej, czyli
południu - tak jak zapowiedziano w księdze proroka Amosa.
W
historii świata wielu ludzi podawało się za nauczycieli ludzkości, obdarzonych
szczególną mądrością - Budda, Mahomet, Konfucjusz... Zakładali szkoły
filozoficzne i religie, głosząc, że posiadają prawdę, niedostępną dotąd innym.
Jednak żaden z nich nie mógłby poprzeć tego choćby jednym konkretnym
proroctwem, które dotyczyłoby jego osoby, a zostało wyartykułowane przed jego narodzeniem i było przez niego
wypełnione. W przypadku Jezusa Chrystusa - Jego życie i śmierć zostały
przepowiedziane setki lat wcześniej, aby nie mogło być wątpliwości, że właśnie
On jest kimś wyjątkowym, posłanym przez Boga, przynoszącym ludzkości zbawienie.
Jakie
więc znaczenie ma dzisiaj życie Jezusa, a zwłaszcza Jego śmierć, która została
przepowiedziana w tak wielu szczegółach? Co głosił i czego nauczał? Jezus nie
uczył ludzi nowej religii, podobnej do wielu już istniejących. Nie ustanawiał
kolejnego skomplikowanego systemu przepisów i rytuałów. Jego nauka jest prosta:
- Bóg stworzył świat i człowieka.
Chce, żeby każdy człowiek mógł Go poznać, doświadczyć Jego miłości i działania
w swoim życiu. Dał ludziom wskazówki, jak mają żyć - Swoje prawo. Nikogo jednak
nie zmusza do posłuszeństwa, dając wolny wybór każdemu, czy chce Mu służyć, czy
nie.
- Człowiek buntuje się
wobec Boga i sprzeciwia Jego woli, co jest grzechem. Dlatego ludzkie sposoby
zbliżenia się do Boga - religia, filozofia, etyczne postępowanie - są
nieskuteczne, gdyż nie zmieniają tego ludzkiego pragnienia do życia na swój
sposób. Człowiek nie może zbliżyć się do Boga, bo jest grzeszny i nie jest w
stanie temu zadośćuczynić.
- Jezus jest Bożą drogą
zbawienia człowieka. Zgodził się umrzeć jako rekompensata za grzech człowieka.
Mimo iż to ten, kto grzeszy, powinien być odrzucony przez Boga, to Jezus został
zabity i odrzucony w zastępstwie każdego człowieka.
- Każdy, kto uwierzy, iż
Jezus jest Synem Bożym, który umarł za jego grzech i zmartwychwstał, otrzyma
już teraz zbawienie - przebaczenie grzechu i nowe życie od Boga.
Jezus
głosił, że jest Synem Bożym, posłanym przez Boga dla ratowania i zbawienia
każdego człowieka. Przyszedł na Ziemię, by wziąć na siebie grzechy całego
świata i ponieść za nie karę – umrzeć na krzyżu. I zwyciężyć śmierć –
zmartwychwstać. W ustach kogoś innego takie słowa byłyby głupotą lub
bluźnierstwem. Ale wypowiedziane przez Tego, który w tak niezwykły sposób
został zapowiedziany, są warte co najmniej rozważenia... ■
© Ewangelia.com, wykorzystano za pozwoleniem
Copyright
© Słowo
i Życie 2003