Słowo i Życie - strona główna  
 wydawca      prenumerata       redakcja        e-mail


Małgorzata Świderska i M.Z.

50-lecie Zboru Chrystusowego w Olsztynie
[opublikowane w Słowie i Życiu nr 7-9/1995]

Dnia 25 czerwca 1995 r. w kapli­cy Kościoła Zborów Chrystusowych w Olsztynie  odbyła się uroczystość 50-lecia zboru, połączona z wprowa­dzeniem br. Marcina Zwolińskiego w urząd pastora tego Zboru .

Tego niedzielnego poranka kapli­ca przy ul. Warmińskiej 23 wypełnio­na była po brzegi. Oprócz członków miejscowej społeczności na tym uro­czystym nabożeństwie obecnych było wielu gości, zarówno z kraju jak i z zagranicy. Wśród przybyłych byli m. in.: br. Henryk Sacewicz - Prez­biter Naczelny naszego Kościoła, br. C. Wayne Murphy - Dyrektor Polish Christian Ministries, br. Sergiusz Kobus - jeden z byłych pastorów tego zboru, córki długoletniego pastora Zboru, nieżyjącego już br. Mikołaja Korniluka - s. Maria Krawczyk z mę­żem i córkami oraz s. Irena Czajko z mężem, br. Jerzy Bajeński, brater­stwo Alicja i Aleksy Lewczukowie, br. Michał Weremiejewicz - Dyrektor Chrześcijańskiego Instytutu Biblijne­go w Warszawie oraz pastorzy i członkowie bratnich zborów z Ost­ródy, Grudziądza, Ciechanowa, War­szawy, Gdyni, Bielska Podlaskiego, Olsztyna, Olsztynka, Szczytna, Ni­dzicy, Kętrzyna, Bartoszyc i innych.

Nabożeństwo prowadził przewo­dniczący Rady Starszych olsztyń­skiego zboru - br. Jarosław Jankowicz, który też przedstawił krótki rys historyczny tej społeczności.

Pionierami pracy Kościoła Chrys­tusowego na terenie Warmii i Mazur byli bracia: Jerzy Sacewicz, Bolesław Winnik i Mikołaj Korniluk, którzy wraz z rodzinami przybyli do Olsztyna je­szcze przed zakończeniem działań wojennych - w kwietniu 1945 r. To właśnie w Olsztynie, przy ul. Mazur­skiej 15, w tym pierwszym powojen­nym okresie mieściła się siedziba władz naczelnych Kościoła. Na po­czątku 1946 r., z inicjatywy br. Je­rzego Sacewicza - pierwszego pas­tora zboru olsztyńskiego, rozpoczę­ła tutaj swoją działalność organizac­ja charytatywna pod nazwą Komitet Pomocy „Ewangeliczny Samaryta­nin”, której zadaniem było niesienie wszechstronnej pomocy ludności kra­ju wyniszczonego przez działania wo­jenne. Rozprowadzano dary przysy­łane przez chrześcijan z Zachodu: żywność, odzież i lekarstwa; organizowano kolonie w celu dożywienia dzieci oraz uruchomiono (w Lidzbar­ku Warmińskim) dom dziecka dla dzieci osieroconych w czasie wojny. W Olsztynie również odbyły się pierwsze po wojnie zjazdy Kościoła: nadzwyczajny - w dniach 12-13 sierpnia 1946 r. i XI Zjazd Ogólno­polski - w dniach 27-29 czerwca 1947 r. Ponadto organizowano tu kursy biblijne, kursy dla dyrygentów i dla zespołów wokalnych, wydano „Śpiewnik Kościoła Chrystusowego" (w nakładzie 10 tys. egzemplarzy!!!), uruchomiono dział wydawniczo-literacki oraz przygotowywano materia­ły do wydawania książek, broszur i miesięcznika „Jedność”. W roku 1948, gdy siedzibę władz Kościoła przeniesiono do Warszawy na ul. Puławską 114, pastorem olsztyńskie­go zboru zostaje br. Mikołaj Korni­luk, który służbę tę pełni do końca swojego życia - odszedł do Pana 11.01.1971 r. w wieku 68 lat. Służbę pastora obejmuje kolejno br. Piotr Bronowicki (sen.) - obecnie będący pastorem zboru KZCh w Białej Pod­laskiej, a w latach 1977-1987 br. Sergiusz Kobus - obecnie pastor zboru KZCh w Gdyni. W latach 1987-1993 pełniącym obowiązki pastora był br. Jan Szymczuk. Od roku 1993 do 25 czerwca br. zbór w Olsztynie nie miał pastora. Ten ostatni okres nie był łatwy, jednak Bóg w swojej łasce i dobroci wspierał i prowadził nas. Dzięki Niemu mogliśmy nie tyl­ko normalnie funkcjonować, ale tak­że wzrastać, rozwijać się i dojrzewać.

Podczas naszego uroczystego na­bożeństwa rozważaniem Słowa Boże­go usługiwali bracia: C. Wayne Mur­phy i Henryk Sacewicz. Br. Murphy, w oparciu o fragment z Księgi Jozuego wskazał na ważność naszego po­słuszeństwa Bożemu prowadzeniu: „...abyście wiedzieli, jaką drogą macie pójść, bo tą drogą przedtem nigdy nie przechodziliście" (Joz. 3,4).

Br. Henryk Sacewicz natomiast mówił m.in. o tym, jak istotną rzeczą w na­szym życiu jest przyjście do naszego Pana, gdy jesteśmy utrudzeni i obcią­żeni, a wtedy On daje nam ukojenie. Dotyczy to także pastora, który poma­gając innym przyjść do Jezusa w trud­nych chwilach po ukojenie, jakże często sam zapomina robić to samo, gdy jemu jest ciężko.

Jak przystało na tak szczególne nabożeństwo, miało ono także pięk­ną oprawę muzyczną, a to za spra­wą śpiewających i grających gości: Marii, Ryszarda i Hani Krawczyków, Alicji Lewczuk, Danuty Ryżyk, Jerze­go Bajeńskiego oraz miejscowego duetu: Daniela (syna) i Andrzeja (taty) Rupińskich, których występ został nagrodzony oklaskami (mały Daniel, bardzo uzdolniony muzycz­nie, jest niewidomy).

Chociaż całe jubileuszowe nabo­żeństwo było wspaniałe, to jednak nie­które jego części były szczególnie miłe, na przykład czas składania ży­czeń. Przez blisko godzinę pastorzy i członkowie zaprzyjaźnionych zborów, byli członkowie zboru olsztyńskiego, a także ci, którzy tutaj się nawrócili, przyjęli chrzest lub brali ślub przeka­zywali życzenia Bożego błogosławień­stwa, prowadzenia i opieki na następ­ne lata, dalszych lat owocnej pracy dla Pana. Odczytane zostały także ży­czenia od osób, które nie mogły być obecne na uroczystości: s. Marii Sa­cewicz - wdowy po założycielu zboru br. Jerzym Sacewiczu, braterstwa Pawła iAdeli Bajko od wielu lat wspie­rających Kościół w Polsce, pastora zboru Kościoła Baptystów w Kętrzy­nie - br. Andrzeja Seweryna z mał­żonką, br. Tony'ego Twista - Dyrek­tora TCM International, a także od wojewody olsztyńskiego oraz innych osób i instytucji.

Piękne i wzruszające chwile prze­żyliśmy także podczas następnej części nabożeństwa  -wprowadzenia br. Marcina Zwolińskiego w urząd pastora naszego zboru. Dla członków naszej społeczności był to szczegól­ny moment. Po blisko dwuletniej przerwie znów będziemy mieć paste­rza. Brat Marcin został jednomyślnie powołany do pełnienia tej funkcji na zebraniu członków zboru w marcu tego roku. Modlitwę nad br. Marci­nem i jego żoną Barbarą oraz ich dziećmi prowadził br. Henryk Sacewicz, a wraz z nim modlili się bracia: Krzysztof Zaręba - pastor „Chrześci­jańskiej Społeczności” w Ciechano­wie, której członkiem dotychczas był br. Marcin, i br. Jarosław Jankowicz - przewodniczący Rady Starszych Zboru w Olsztynie.

Po modlitwie br. Marcin Zwoliński podzielił się krótko refleksją na temat związku przyszłości zboru z jego historią. Powiedział m.in., że po­strzega historię jako fundament, na którym powinna być wznoszona bu­dowla przyszłości. Tak jak fundament nie istnieje po to, by go podziwiać, tak też i historia nie jest po to, by wciąż patrzeć wstecz, ale raczej wziąć z niej lekcje na przyszłość i nie powtarzać błędów. Ciągłe spogląda­nie za siebie może skończyć się w najlepszym przypadku „dreptaniem w kółko”, co przydarzyło się narodowi izraelskiemu podczas ich czterdzie­stoletniej wędrówki po pustyni w dro­dze z niewoli egipskiej do Kanaanu, albo znacznie gorzej: całkowitym zatrzymaniem się w miejscu - zamienieniem się w „słup soli”, co spotkało żonę Lota. Obchodząc więc tę wspa­niałą uroczystość 50-lecia istnienia zboru powinniśmy jednocześnie wy­biegać w przyszłość, gdyż tam znaj­duje się cała reszta naszego życia.

Po nabożeństwie wszyscy obecni mieli możliwość znaleźć się na pa­miątkowym zdjęciu, a następnie wziąć udział we wspólnym posiłku na wolnym powietrzu. Była to doskona­ła okazja, by spotkać się i porozma­wiać z osobami, których nie widziało się od wielu lat i powspominać chwi­le spędzone niegdyś wspólnie w Olsztynie.

Uroczystość 50-lecia olsztyńskie­go zboru zakończyła się późnym po­południem, gdy zgromadziliśmy się, by mieć społeczność przy Pamiątce Wieczerzy Pańskiej.

Niech Pan błogosławi Swój Ko­ściół w Olsztynie!



Copyright © Słowo i Życie