KOŚCIÓŁ ZBORÓW
CHRYSTUSOWYCH
- STAN OBECNY
[Artykuł ukazał się w Słowie i Życiu nr 7-9/1996]
Rok
1996 jest dla naszej społeczności kościelnej szczególny. 75 lat temu w
niewielkiej białostockiej wiosce odbyło się pierwsze nabożeństwo społeczności,
która z czasem przyjęła nazwę Kościół Chrystusowy. Na łamach ubiegłorocznych
numerów naszego czasopisma wspominaliśmy, jak doszło do zapoczątkowania tego
ruchu misyjnego w Anglii, Ameryce, a także jak ten typ pobożności został
przeniesiony na nasze, polskie, tereny. Trudno sobie wyobrazić jakąkolwiek
społeczność bez historii. Posiadanie historii, jej znajomość są potrzebne. Nie
może jednak ona stać się centrum zainteresowania. Nie zapominając o
przeszłości, o historii, należy realnie ocenić teraźniejszość oraz z odwagą i
ufnością patrzeć w przyszłość. Przyjrzyjmy się zatem teraźniejszości.
Gdy
sytuacja polityczna w naszym kraju umożliwiła usamodzielnienie się konfesji
wyznaniowych, działających od 1953 r. pod wspólną nazwą Zjednoczony Kościół
Ewangeliczny (ZKE), stanęliśmy przed pewnym problemem. Nie byliśmy entuzjastami
usamodzielniania się, ale też nie podejmowaliśmy działań przeciwstawiających
się temu trendowi. Przyjęliśmy tę sprawę jako kolejne wyzwanie czasu (jak
niegdyś nasi ojcowie utworzenie ZKE). Podejmując ten krok byliśmy świadomi
wielu trudności. Trzydziestoczteroletnie funkcjonowanie w ZKE wprowadziło wiele
zmian nie tylko organizacyjnych, ale też miało wpływ na zmiany charakteru
pobożności. Trudno czasem było jednoznacznie określić, z jakiej społeczności
wywodził się konkretny zbór. Część uprzednio naszych zborów zdecydowała się
pozostać w innych Kościołach. Po reorganizacji ZKE nasza społeczność kościelna
liczyła 20 zborów oraz kilkanaście stacji misyjnych. Były one różnej wielkości
i prężności. Trzy wiejskie zbory były tak małe, że nawet próba zasilenia ich
nie przyniosła pożądanych efektów. Przyczyna ich zaniku tkwiła przede wszystkim
w migracji ludności wiejskiej do miast. Ostatecznie zostały one przekształcone
w stacje misyjne. Jednocześnie trzy dotychczasowe stacje misyjne stały się
samodzielnymi zborami. Powstał też jeden nowy zbór. Dziś nasza społeczność
kościelna liczy 21 zborów. Liczbę osób będących pod duchową opieką naszych
zborów szacujemy na ok. 4,5 tys.
Pod
nazwą Kościół Zborów Chrystusowych zostaliśmy oficjalnie zarejestrowani 1
lutego 1988 (tego samego dnia decyzja ówczesnego Urzędu do Spraw Wyznań
zatwierdziła rozwiązanie Zjednoczonego Kościoła Ewangelicznego). W rejestrze
Kościołów i innych związków wyznaniowych, prowadzonym przez Departament Wyznań
w Urzędzie Rady Ministrów, figurujemy w dziale A pod pozycją 24. Czynimy
starania o ustawowe uregulowanie naszego statusu prawnego. Powołana już została
komisja mieszana w celu przygotowania rządowego projektu ustawy o stosunku
Państwa do Kościoła Zborów Chrystusowych w RP, a pierwsze jej posiedzenie
odbyło się 9 września 1996 r.
Podstawową
jednostką organizacyjno-prawną Kościoła jest zbór (odpowiednik powszechnie
znanego określenia parafia). Zbór to lokalna wspólnota wierzących na tyle
prężna, że może samodzielnie funkcjonować zarówno w sensie administracyjnym,
jak i duchowym. Zasadą naszej społeczności kościelnej jest autonomia zborów,
rozumiana jako niezależne funkcjonowanie (w ramach obowiązującego prawa) bez
potrzeby pomocy czy też ingerencji z „centrali”. Zbory posiadają osobowość
prawną i samodzielnie dysponują swym majątkiem. Oczywiście, tworząc Kościół
jako federację zborów, nie zapominamy, że są pewne wspólne dobra, wspólne
przedsięwzięcia, wspólna tradycja i to wszystko nas łączy. Stąd też wywodzi się
nasza nazwa: Kościół Zborów Chrystusowych.
Najwyższą
władzą zboru jest Zebranie Wiernych. Organem wykonawczym Zebrania Wiernych jest
wybierana przez nie Rada Starszych. Rada Starszych czuwa nad właściwym
funkcjonowaniem Zboru, realizując postanowienia Zebrania Wiernych, a też
podejmuje bieżące decyzje w sprawach zboru i reprezentuje zbór na zewnątrz. Nad
właściwym rozwojem duchowym zboru czuwa - wybierany przez Zebranie Wiernych -
Pastor Zboru. W miarę potrzeb i możliwości zbory mogą powoływać pastorów pomocniczych.
Płaszczyzną
współpracy międzyzborowej jest Kolegium Pastorów. Stanowią je ordynowani
duchowni Kościoła, tj. pastorzy i prezbiterzy, niezależnie od pełnionych przez
nie funkcji. Kolegium jest gronem „starszych” w sensie biblijnym, mającym
moralne prawo wypowiadania się we wszystkich, ważnych dla Kościoła, sprawach.
Na forum Kolegium Pastorów wypracowuje się wspólne dla całego Kościoła
stanowisko w kwestiach doktryn biblijnych, ustroju Kościoła, jego rozwoju i
innych, istotnych dla Kościoła kwestiach. Do kompetencji Kolegium Pastorów
należy koordynacja działalności Kościoła, inicjowanie działań, zmierzających do
rozwoju i współpracy zborów, decyzje dotyczące ordynacji, powoływanie agend
ogólnokościelnych i inne. Formą pracy Kolegium Pastorów są sesje plenarne i
powoływane na nich komisje problemowe.
Najwyższym
organem Kościoła jest jego Synod, zwoływany co cztery lata. W skład Synodu
wchodzą przede wszystkim delegaci poszczególnych zborów. Do kompetencji Synodu
należy podejmowanie najistotniejszych dla Kościoła decyzji, w tym uchwalanie i
zmiana statutu oraz wybór Naczelnego Prezbitera Kościoła i członków
Sekretariatu Kościoła. W okresie międzysynodalnym większość uprawnień Synodu może być przekazana Kolegium Pastorów.
Sekretariat
Kościoła, reprezentujący Kościół jako całość, wykonuje funkcje służebne
względem zborów, agend czy innych jednostek organizacyjnych Kościoła. W
rozumieniu przepisów prawa powszechnego Sekretariat Kościoła jest władzą
naczelną Kościoła, strzeże jego powagi, praw i interesów. Sekretariat zarządza,
kieruje i administruje bieżącymi sprawami Kościoła, zgodnie z wytycznymi Synodu
i Kolegium Pastorów. Nie posiada praw decyzyjnych. Zbory nie są w jakikolwiek
sposób podporządkowane Sekretariatowi Kościoła. Pracami Sekretariatu kieruje Naczelny
Prezbiter, który w rozumieniu przepisów ogólnopaństwowych jest zwierzchnikiem
Kościoła. Aktualny skład Sekretariatu Kościoła jest następujący: Henryk
Sacewicz - Naczelny Prezbiter, Paweł Wróbel - Skarbnik, Bronisław Hury -
Sekretarz.
W celu
realizacji określonych zadań Kościoła, jak np. działalność misyjna, wydawnicza,
kształcenie, katecheza, opieka nad osobami starszymi Kolegium Pastorów powołuje
agendy ogólnokościelne. Agendy ogónokościelne, tak jak zbory, mają osobowość
prawną. Działalnością agendy kieruje Dyrektor Agendy i Rada Agendy. Aktualnie w
Kościele funkcjonuje pięć agend ogólnokościelnych: Chrześcijański Instytut
Biblijny w Warszawie, Dom Spokojnej Starości „Betania” w Ostródzie, Ośrodek
Katechetyczno-Misyjny w Ostródzie oraz Agenda Katechetyczna „Świat Dziecka” i
Misja Wschód - obydwie z siedzibą w Warszawie.
Chrześcijański
Instytut Biblijny koncentruje się na szeroko rozumianym nauczaniu, szkoleniu
duchowych przywódców dla zborów. Prowadzi korespondencyjne i dyplomowe studia
biblijne, działalność wydawniczą, organizuje konferencje i kursy. Dyrektorem
Instytutu jest Michał Weremiejewicz.
Dom
Spokojnej Starości „Betania”, istniejący od roku 1958, otacza opieką osoby
starsze, samotne. Jest w nim miejsce dla 16 pensjonariuszy. Dyrektorem Domu
jest Paweł Wróbel.
Ośrodek
Katechetyczno-Misyjny organizuje letnie obozy dla dzieci i młodzieży, a
ostatnio odbywają się tam również ogólnopolskie konferencje Kościoła.
Istniejący od 25 lat Ośrodek jest wciąż rozbudowywany i przystosowywany do
całorocznego wykorzystywania. Jest w stanie przyjąć około 150 osób
jednocześnie. Dyrektorem Ośrodka jest
Kazimierz Barczuk.
Agenda
Katechetyczna „Świat Dziecka”, której dyrektorem jest Alicja Lewczuk, prowadzi
szkolenia nauczycieli szkół niedzielnych, opracowuje programy i materiały do
nauczania dzieci, organizuje wakacyjne kluby biblijne - półkolonie dla dzieci.
Misja
Wschód ma za zadanie inicjowanie, wspieranie i współpracę w głoszeniu Ewangelii
poza wschodnią granicą Polski. Misja powstała w tym roku z inicjatywy Sławomira
Rynkowskiego - obecnie dyrektora tej agendy.
Kościół
wydaje czasopismo „Słowo i Życie” w nakładzie 1 000 egz.
W
doktrynie swojej Kościół Zborów Chrystusowych kieruje się wyłącznie Pismem
Świętym. Wierzymy, że Pismo Święte, składające się z 66 ksiąg kanonicznych (39
Starego Testamentu i 27 Nowego) jest zakończonym i wystarczającym do poznania
prawdy objawieniem Bożym. Jest to natchniony przez Ducha Świętego jedyny
autorytet w sprawach wiary i życia, godny pełnego zaufania we wszystkim, o czym
się wypowiada. Staramy się realizować Campbellowskie założenie: „Gdzie Biblia
mówi - my mówimy; gdzie Biblia milczy - my milczymy”. Zasady wiary były
wydrukowane w „Słowie i Życiu” nr 1-3/95.
Wierzymy
w Boga - Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Jezus Chrystus jest jedynym
pośrednikiem między Bogiem a człowiekiem. Wierzymy, że jako odwieczny Syn Boży,
został poczęty z Ducha Świętego, by narodzić się jako człowiek z Marii
Dziewicy. Wierzymy w Jego śmierć Chrystusa na krzyżu za grzech świata i w Jego
zmartwychwstanie w ciele, w Jego wniebowstąpienie i w Jego oczekiwane powtórne
przyjście na ziemię w mocy i chwale. Wierzymy w powszechne zmartwychwstanie
oraz życie wieczne, jako dar łaski w Jezusie Chrystusie, i wieczne potępienie,
jako wyraz Bożej sprawiedliwości.
Podkreślamy
osobistą relację człowieka z Bogiem. Każdy człowiek musi sam zdecydować, czy
wierzy w Jedynego Boga - Stworzyciela nieba i ziemi, w Jego Syna Jezusa
Chrystusa, który przyszedł na ziemię, by ponieść karę za grzech każdego
człowieka - umrzeć na Krzyżu Golgoty, dając w ten sposób człowiekowi szansę
pojednania się z Bogiem. Potwierdzeniem tej świadomej wiary jest chrzest,
dokonywany przez zanurzenie w wodzie (zwykle w zborowych baptysteriach, ale
także w rzece, morzu, jeziorze). Kościół udziela chrztu tym, którzy uwierzyli,
a więc osobom w wieku świadomym. Uważamy, że nie ma biblijnych podstaw dla
chrztu niemowląt. Wobec niemowląt praktykujemy modlitwę o błogosławieństwo -
rodzice przynoszą je do zboru, by modlić się wraz z całym zborem o błogosławieństwo
dla nich i mądrość dla rodziców w ich wychowywaniu i przyprowadzeniu do
osobistego poznania Boga.
Praktykujemy
Wieczerzę Pańską pod dwiema postaciami: chleba i wina na pamiątkę męczeńskiej
śmierci Jezusa Chrystusa, poniesionej za nas i dla nas. Kościół odrzuca teorię
transsubstancjacji. Obecność Chrystusa w Wieczerzy jest rzeczywista, ale
duchowa, nie materialna. Zwykle Wieczerza Pańska odbywa się w każdą niedzielę.
Nabożeństwa
nasze mają charakter uroczystego świętowania ku czci Boga. Składają się na nie:
czytanie Słowa Bożego i nauczanie (kazanie), muzyka i śpiew, modlitwy,
Wieczerza Pańska, świadectwa, składanie ofiar pieniężnych. Nabożeństwa
niedzielne to główna forma zgromadzeń. Ponadto mamy nauczanie dzieci, studium
biblijne, spotkania modlitewne, grupy domowe, spotkania młodzieży, sióstr,
braci, młodych małżeństw itp.
Wyznajemy
swe grzechy bezpośrednio Bogu, gdyż tylko Bóg może je odpuszczać, co nie
wyklucza rozmów duszpasterskich oraz wyznawania przewinień wobec siebie i
odpuszczania wzajemnego.
Kościół
głosi, iż tylko Bóg jest godzien boskiej czci i uwielbienia i tylko do Niego
mogą być zanoszone modlitwy w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Darząc Marię -
Matkę Pana Jezusa - najwyższym szacunkiem jako błogosławioną między
niewiastami, wzór posłuszeństwa Bogu Ojcu i Jezusowi Chrystusowi, uważamy
jednak, iż jest Ona tylko człowiekiem, a oddawanie Jej czci boskiej jest
bałwochwalstwem, podobnie jak kult świętych. Tylko jeden jest bowiem pośrednik
między Bogiem a człowiekiem - Jezus Chrystus (I Tym. 2,5).
Jak
wszystkie wolne Kościoły uznajemy powszechne kapłaństwo. Każdy wierzący - jak
mówi Pismo Święte - jest cząstką świętego kapłaństwa. Każdy wierzący ma
obowiązek studiować Pismo Święte, poznawać pod kierownictwem Ducha Świętego
prawdę o Bogu, człowieku, grzechu, usprawiedliwieniu, mówić innym o Jezusie
Chrystusie.
Kościół
nie popiera ordynacji kobiet, uważając, że zgodnie z nauką Biblii kobieta i
mężczyzna są równi przed Bogiem, ale przywództwo zarówno w Kościele, jak i w
rodzinie zostało powierzone przez Boga mężczyźnie.
Przywiązujemy
szczególną wagę do rodziny i małżeństwa, propagując umacnianie więzi pomiędzy
małżonkami, a też pomiędzy rodzicami i dziećmi. Rodzina powinna odzwierciedlać
pełną miłości relację pomiędzy Jezusem a Kościołem. Dzieci winny być posłuszne
rodzicom, a rodzice wykazywać wobec nich odpowiedzialną miłość. Seks - jako
Boży dar dla człowieka - może mieć miejsce tylko w małżeństwie, zawieranym
przed Bogiem między mężczyzną i kobietą, dopóki śmierć ich nie rozłączy.
Kościół potępia seks przedmałżeński i pozamałżeński oraz wszelkie zboczenia,
gdyż Biblia nazywa to grzechem. Nie akceptujemy rozwodów. Potępiamy aborcję,
jako metodę regulacji urodzeń, a opowiadając się za świadomym rodzicielstwem
nie zabraniamy stosowania środków antykoncepcyjnych (za wyjątkiem
wczesnoporonnych).
Kościół
oczekuje, że codzienne życie jego członków będzie odzwierciedlać wyznawane
wartości i zasady moralne. Potępiając ewidentny grzech, okazujemy miłość
grzesznikom. Osoby żyjące niemoralnie, odrzucające napomnienia i trwające w
grzechu, są wyłączane ze społeczności kościelnej.
Nadrzędnym
zadaniem Kościoła jako całości i każdego wierzącego jest zwiastowanie Ewangelii
- Dobrej Nowiny o wyzwoleniu z grzechu w Jezusie Chrystusie - wszystkim ludziom
i czynienie ich uczniami, „ludźmi Chrystusa” - takie jest właściwe znaczenie
pojęcia „chrześcijanin”. Chrześcijanin ma naśladować swego Mistrza - Jezusa
Chrystusa. Przede wszystkim kochać Boga z całego serca swego, całej duszy i
całej myśli swojej oraz kochać bliźniego swego jak siebie samego. Będąc wierni
Bogu, chcemy być przyjaźni ludziom - kochać ich i akceptować, ale też mówić
prawdę w miłości, wskazywać na to, co jest dla nich dobre i najlepsze.
Tolerancja - tak, ale nie za cenę sprzeniewierzania się Bożym przykazaniom.
Naśladując Boga, chcemy kochać grzeszników, nienawidząc grzechu i zachęcając do
wyzwolenia spod jego panowania poprzez łaskę w Jezusie Chrystusie.
Zawdzięczając tak wiele Chrystusowi, uważamy za swój przywilej i obowiązek
dzielić się z innymi tym, co On dla nas uczynił.
Nie
uważamy się za chrześcijan lepszych od innych. Chętnie współpracujemy z innymi
Kościołami ewangelicznymi, uczestniczymy w różnorodnych akcjach
międzykościelnych i inicjujemy wiele z nich.
Codzienne naśladowanie Jezusa Chrystusa to
znacznie więcej niż porządne życie, tradycyjna przynależność do Kościoła czy
przeświadczenie o wyjątkowości swojego wyznania. Chrześcijaństwo jest dla nas
nie tyle religią, co sposobem życia - trudnym, ale jedynie słusznym. W oparciu
o naukę Biblii, poddając się prowadzeniu Ducha Świętego, chcemy budować swą
wiarę, aby przejawiała się ona i w naszych nabożeństwach, i w codziennym życiu.
HENRYK
SACEWICZ i NINA HURY
Artykuł ukazał się w Słowie i Życiu nr 7-9/1996, jako uzupełnienie rysu historycznego KZCh
Copyright
© Słowo
i Życie 1996
|