Nowa stacja misyjna w
Sandomierzu
[Słowo i Życie nr
7-9/1995]
Powstanie
jej przypomina początki naszego Kościoła. Grupa młodych ludzi w latach
80.
wyjeżdża do Grecji z zamiarem opuszczenia Polski na stałe. Dwoje z nich
- Aleksandra
i Adam Byrowie - na greckiej plaży spotyka ewangelicznego misjonarza z
Niemiec
i przyjmuje Boże Słowo. Trudności życiowe sprawiają, że decydują się
wrócić do
kraju i zamieszkują w Sandomierzu, rodzinnym mieście Adama. Myśleli,
że w
Polsce są jedynymi ewangelicznymi chrześcijanami. Żyli pracując i
dzieląc się
tym, co tak nieoczekiwanie poznali w Grecji - zbawieniem w Jezusie
Chrystusie.
Po 6 latach jest tam grupa 15 biblijnie wierzących osób. Nawiązywali
kontakty z
różnymi Kościołami. Poprzez Chrześcijański Instytut Biblijny dotarli
również
do naszego Kościoła i postanowili funkcjonować w jego ramach. Od
czerwca ‘95
działają jako stacja misyjna warszawskiego zboru „Chrześcijańska
Społeczność", co zostało oficjalnie zgłoszone odpowiednim władzom. ■
Copyright
© Słowo i Życie