numer 1/2018



Lucyna Stępniewska

Bóg, Ewangelia, człowiek

Przegląd Dąbrowski”o Społeczności Chrześcijańskiej w Dąbrowie Górniczej

Nie uważają się za Kościół lepszy od innych, a jedynie taki,
który zgodnie z duchem Ewangelii służy Bogu i ludziom.

W grudniu 1947 roku, po raz pierwszy w Dąbrowie Górniczej, w domowym zaciszu spotkała się garstka wiernych. Nie mieli kaplicy, swobodnego dostępu do Pisma Świętego, prześladowani przez państwo, tak jak wszyscy wierzący w tamtych czasach, przetrwali na przekór ówczesnej rzeczywistości. Wzrost liczby wiernych i ich determinacja zrodziły potrzebę wyjścia z prywatnego mieszkania. […]

Dzisiaj obchodzą 70 lat swojej działalności. Z okazji jubileuszu, w niedzielę, 17 grudnia w Pałacu Kultury Zagłębia odbyło się uroczyste nabożeństwo, dzień wcześniej koncert Gospel Bandu Dotyk Nieba, dedykowany mieszkańcom miasta.

Kiedy człowiek ma 70 lat, można w uproszczeniu powiedzieć, że swoje już przeżył, czas odpocząć i przejść na emeryturę. Tak nie może być w przypadku wspólnoty. Dzięki kolejnym pokoleniom narodzonym z „wody i ducha” odradza się na nowo. Nasze dzieci nie rodzą się wierzące, ich życie i wiarę musimy pielęgnować, inaczej nasz ruch, tak – jak każdy inny, zamieni się w zabytek lub muzeum – mówił podczas uroczystego nabożeństwa pastor Andrzej Bajeński, Prezbiter Naczelny Kościoła Chrystusowego w Rzeczpospolitej Polskiej. Symbolicznie obchodzimy w tym roku 500 lat Reformacji. Kiedy Bóg otwiera coś nowego, żaden człowiek nie może tego zamknąć, kiedy Bóg coś zamyka, nie można tego już otworzyć. I tak za trzy lata obchodzić będziemy 100-lecie Kościoła Chrystusowego w RP, a dzisiaj 70 lat naszego Kościoła w Dąbrowie Górniczej. Wykorzystując otwarte drzwi Chrystusa, budujemy naszą wspólnotę. Rozwijamy ją, wierzę, że rozrośnie się także tutaj.

Siedemdziesiąt lat temu, w pierwszym nabożeństwie dąbrowskiej wspólnoty uczestniczył trzyletni wówczas, dzisiaj pastor, były Naczelny Prezbiter Kościoła – Henryk Rother–Sacewicz. Prowadził je jego ojciec – Konstanty Sacewicz. Było zimne Boże Narodzenie i wybite szyby w oknach naszej kaplicy. Często tak się zdarzało. Pamiętam, kiedy ojciec wychodził na nabożeństwo, zabierał ze sobą do torby kawałek dykty, młotek i gwoździe. Potem ja przejąłem po nim służbę, a 20 lat temu oddałem ją w ręce dzisiejszego pastora Jarosława Ściwiarskiego.

Społeczność Chrześcijańska w Dąbrowie Górniczej jest dobrze funkcjonującym, żywym organizmem, służącym nie tylko swojej zbiorowości, ale i wszystkim potrzebującym. Stanowi nieodzowny element miasta, na trwałe już wpisany w jego historię i teraźniejszość, tutaj ma swoje miejsce – podkreślił Zbigniew Podraza, Prezydent Miasta.

Wizytówką dąbrowskiej wspólnoty jest prosta i skromna kaplica przy ul. Łukasińskiego 7, może pomieścić 250 osób. Oprócz systematycznych nabożeństw odbywających się w niedzielę o godz. 10.00 i środę o godz. 18.00, prowadzona jest tu praca z dziećmi, młodzieżą, osobami uzależnionymi od alkoholu oraz innych używek. Społeczność może poszczycić się prowadzeniem międzywyznaniowego Gospel Bandu Dotyk Nieba, a także wielu innych działań, pomagających ludziom odnaleźć cel i sens życia. Wierni chcą, aby ich służba przynosiła ludziom odpowiedzi na pytania i potrzeby codziennego życia.

W jaki sposób możemy być odpowiedzią Boga na potrzeby ludzi? Tylko wtedy, gdy sami będziemy żywym świadectwem Jego miłości, mądrości i mocy. Dlatego staramy się głosić tylko to, co znajduje się w Bożym Słowie, żyć tak, aby najlepiej odzwierciedlało to charakter i postawę Pana Jezusa i służyć w oparciu o autorytet i moc Ducha Świętego – mówi Jarosław Ściwiarski, pastor Kościoła Chrystusowego w Dąbrowie Górniczej. Nasze nabożeństwa są spontaniczne i głębokie, z radością wyrażamy nasz szacunek i podziw dla Boga, bardzo poważnie traktujemy Jego Słowo, starając się stosować je w codziennym życiu. Uznajemy i praktykujemy wszelkie dary łaski zwane charyzmatami, ale czynimy to w poszanowaniu wolności każdego człowieka i ze świadomością, że mają one służyć budowaniu i zachęcaniu. Wierzymy, że każdy z nas potrzebuje osobistej relacji z Duchem Świętym. Modlimy się o każdego, kto wyrazi taką potrzebę, prosząc o zbawienie, uzdrowienie lub uwolnienie.

LUCYNA STĘPNIEWSKA

Tekst ukazał się pierwotnie w „Przeglądzie Dąbrowskim”, grudzień 2017, pod tytułem „Bóg, Ewangelia, Człowiek”. Przedruk za pozwoleniem.

Copyright © Słowo i Życie 2018