Nina i
Bronisław Hury
Od
redakcji
Wiosna
w rozkwicie. Trzeba
przygotować się do
lata: Rolnicy do
zbiorów
żniwnych, sektor
turystyczny i handel
do obsługi gości i
klientów,
czyli do żniw innego
rodzaju, mieszczuchy
do wyjazdu na
wakacje. I
choć nie wiadomo,
jak z latem będzie,
wiadomo, że
przyjdzie.
Nierozsądnie byłoby
więc nie poczynić
przygotowań. To niby
oczywiste. A jednak
jakże często wydaje
się nam, że robienie
przygotowań to dziś
rzecz zbędna.
Wszystko można
zamówić, kupić
na miejscu, gdzie
byśmy się nie
ruszyli. Dawniej,
gdy na każdym
kroku i w każdej
dziedzinie odczuwało
się braki, z
zapobiegliwości
kupowało się to, co
było dostępne, „bo
kiedyś się przyda”.
Kupowało się części
zamienne do maszyn
rolniczych,
materiały
budowlane i
tekstylne, konserwy
i suchy prowiant,
czyniło się
zapasy i
przygotowania na
nieprzewidziane
okoliczności. Nawet
niedalekie wyjazdy
wiązały się z
zabieraniem ze sobą
nie tylko
prowiantu, ale także
wody do picia i
mycia rąk,
ściereczek czy
ręczników, o
papierze toaletowym
nie wspominając.
Dziś w naszym
kraju życie stało
się łatwiejsze.
Niemal wszystko
można dostać,
gdziekolwiek byśmy
się nie udali.
Robienie zapasów na
zimę stało
się niemodne. Wielu
ludziom się wydaje,
że wystarczy żyć z
dnia
na dzień, żadnych
już przygotowań
robić nie trzeba i
jakoś to
będzie!
Przejmujemy
wzorce epoki,
pokolenia,
środowiska, w którym
żyjemy. Gdy dokoła
panuje restrykcyjny
legalizm to stawiamy
na uczynki. Gdy
przewagę
bierze rozluźnienie
obyczajów i norm
społecznych, w
Kościele
łatwo znajduje
miejsce głoszenie
„taniej łaski”,
czyli
niezależnie jak
żyjesz, jeśli
twierdzisz, że
wierzysz, zbawiony
będziesz. Ewangelia
jest prosta: Wszyscy
zgrzeszyli i brak im
chwały
Bożej, a zapłatą za
grzech jest śmierć –
wieczne oddzielenie
do Boga. Zbawienie
otrzymujemy więc z
łaski przez wiarę i
nic od
siebie dodać nie
możemy. Przy
niedostatku
biblijnego nauczania
górę
bierze to, co
przeważa wokół. Na
wszelki wypadek z
uczynków
czynimy
zabezpieczenie na
wieczność albo
beztrosko oczekujemy
wieczności bez
sprawdzania, jak to
jest z naszą wiarą.
Czego
Bóg najbardziej od
nas oczekuje? Co w
życiu jest
najważniejsze? O
tym czytamy w
artykułach:
„Pierwsze ze
wszystkich” Marka
Sobotki
i „Nie chodzi o
moralność” Davida
Carla. Obaj dotykają
istoty
chrześcijańskiej
wiary, by
stwierdzić, że
sednem wiary jest
miłość, jedyny kurs,
jaki warto obrać.
Nie jakaś
sentymentalna
ckliwa, nijaka
miłość, ale miłość
dojrzała, osadzona w
prawdzie.
Nieskończona miłość
Boga do nas i nasza
szczera miłość
do Niego. Nie można
wierzyć w Boga i żyć
tak, jakby On nie
istniał, ale
moralność nie
wysłuży nam
zbawienia.
Prof.
John Lennox w
artykule: „Europa
a nowy ateizm?”
rozprawia się z
twierdzeniami
wojującego
nowego
ateizmu, jakoby
źródłem
wszelkich
nieszczęść,
jakie trapią
ludzkość, była
religia,
zwłaszcza
chrześcijaństwo.
Natomiast
Bartosz Sokół w
artykule
„Pop-chrześcijaństwo”
zwraca uwagę,
że prostota
Ewangelii nie
usprawiedliwia
jej spłycenia i
eksponowania
jedynie tego, co
podoba się
współczesnym.
Bóg
dał nam
wspaniały
przywilej
wolności
wyboru i nie
będzie jej
odbierał,
ciągnąc
zbuntowanych
na siłę do
nieba. Bóg nie
może
chwycić nas za
kark i
powiedzieć:
Masz wierzyć!
– pisze Edward
Czajko („Jego
przyjście w
chwale”). Świat
obecny nie
jest jeszcze
tym miejscem,
o jakim
marzyli
starotestamentowi
prorocy. Bóg
nie jest
jeszcze w
pełni uznanym
Królem, a zło
i
niesprawiedliwość
nadal
istnieją. Mamy
jednak w
Nowym
Testamencie
obietnicę, że
Bóg pewnego
dnia obejmie
rządy
nad wszystkimi
ludźmi. Obecny
wiek zły
przeminie, a
Bóg powoła do
istnienia nowe
niebo i nową
ziemię, w
których
mieszka
sprawiedliwość.
Z pewnością
oznacza to
podział na
tych, którzy
należą do
wybranych
Boga, i na
tych, którzy
do nich nie
należą.
Ludzie już
teraz dzielą
się,
podejmując
decyzje o
wierze lub
niewierze. Nie
należy
przypuszczać,
iż inaczej
będzie się
działo
na Sądzie
Ostatecznym,
gdy Bóg będzie
podkreślał
wybory,
których
dokonaliśmy.
Nierozsądnie
byłoby nie
czynić
przygotowań do
tego wydarzenia,
gdy historia
osiągnie swój
cel, obecny zły
wiek przeminie,
a
nastanie nowe
niebo i nowa
ziemia, w
których mieszka
sprawiedliwość.■
Copyright
©
Słowo i Życie 2016