Społeczność
Chrześcijańska
"Południe" w
Warszawie
Społeczność
Chrześcijańska
„Południe” w
Warszawie
– ta nazwa obowiązuje
od niedzieli
6 marca 2011 roku, czyli
od pierwszego
oficjalnego
nabożeństwa,
inaugurującego jej
działalność. Wcześniej
był to
„Kościół w
budowie”. – Dalej
będziemy budować, ale
teraz
mamy już nazwę
– mówił pastor Marek
Sobotka.
Uroczysta
inauguracja
nie była ich pierwszym
nabożeństwem. Zaczęli
prawie
rok wcześniej. Ta nowa
wspólnota jest „córką”
warszawskiej
Społeczności
Chrześcijańskiej
„Północ”, istniejącej od
2001 roku, zbierającej
się przy ul.
Jagiellońskiej 71.
Wiosną
2010 r. Rada Starszych
tego zboru podjęła
decyzję o założeniu
nowej społeczności.
Rozpoczął się proces
realizacji tego
misyjnego dzieła:
poszukiwania zespołu
przywódczego,
lokalizacji i
odpowiedniego miejsca
zgromadzeń. Tym
planistycznym i
organizacyjnym wysiłkom towarzyszyły
modlitwy. Jesienią 2010
r.
było już
wiadomo: Wawer – w tej
dzielnicy będzie działać
nowa
społeczność, a jej
pastorem będzie Marek
Sobotka. Wyszukano także
odpowiednie miejsce
spotkań – Centrum
Szkolenia i Doskonalenia
Kadr przy ul. Edisona 2,
w pobliżu największego
węzła
komunikacyjnego
południowej części
prawobrzeżnej Warszawy,
jakim
jest rondo u zbiegu
ulic: Ostrobramskiej,
Marsa i Płowieckiej.
Krzyżują się tu liczne
linie autobusowe.
Niedaleko stąd do
przystanku kolejowego
Warszawa Gocławek. Jeśli
dodać do tego duży
parking i otwartą
przestrzeń, jaką
dysponuje Centrum, jest
to
miejsce wręcz idealne.
Gotowość
uczestniczenia
w tym misyjnym
przedsięwzięciu zgłosiło
kilkadziesiąt członków
SCh „Północ”, głównie
mieszkających
w tej okolicy. W
październiku 2010
rozpoczęły się
comiesięczne
weekendowe spotkania
nowej wspólnoty pod
roboczą nazwą „Kościół
w budowie”. Ich celem
był inspirowanie do
służby, integracja,
poznawanie się i
zadzierzganie głębszych
relacji, nabywanie
umiejętności współpracy.
Trzeba było
przygotowywać ludzi do
służby, rozplanować
zadania. Liderzy
nabierali doświadczenia,
a
współpracujące ze sobą w
poszczególnych służbach
osoby
zaprzyjaźniały się i
wzajemnie motywowały.
Nowa wspólnota
stawała się duchową
rodziną. Ujawniły się
talenty,
skompletowały się
zespoły odpowiedzialne
za uwielbienie,
nauczanie
dzieci, pracę z
młodzieżą i inne służby.
Inauguracyjne
nabożeństwo
prowadził pastor Marek
Sobotka. W tym samym
czasie odbywały się
regularne nabożeństwa
na Puławskiej i na
Jagiellońskiej, więc
salę wypełniali
głównie
potencjalni wierni
nowej
społeczności.
Miłym widokiem
była spora
gromadka dzieci,
udająca się na
Szkołę Niedzielną
pod wodzą Boba
Budowniczego.
Wielbiliśmy
Boga,
dziękowaliśmy za tę nową
wspólnotę i modliliśmy
się o
błogosławieństwo dla
niej. Pastor W. Andrzej
Bajeński –
Prezbiter Naczelny WKCh
podkreślał, że
inauguracja tej trzeciej
warszawskiej
Społeczności
Chrześcijańskiej ma dla
niego wymiar
bardzo osobisty. –
Po
raz pierwszy w życiu
stoję w roli
„kościelnego
dziadka”. Może
pokrótce wyjaśnię.
SCh „Puławska”,
której pasterzowałem
przez blisko ćwierć
wieku, jesienią 2001
zrodziła na Pradze
Północ SCh „Północ”,
a ta urosła,
dojrzała i zrodziła
SCh
„Południe”. To tak,
jak narodziny
wnuczki. Pragnę
wyznać,
że w pokorze i z
najwyższą czcią „zginam
kolana moje przed
Ojcem, od którego
wszelkie ojcostwo na
niebie i na
ziemi bierze swoje
imię” (Ef
3:14-15). Życzę
takiego rozwoju, który
zaowocuje tym, że
dzięki
Wam Bóg stanie się
Ojcem dla bardzo wielu
grzeszników –
mówił w swoim krótkim
wystąpieniu.
Wzruszenie
towarzyszyło
również pastorowi
Krzysztofowi Zarębie,
gdy w
uroczystej modlitwie
powierzał Bogu liderów -
„wzór
dla
trzody”,
czyli Radę
Starszych tej nowej
społeczności: pastora
Marka Sobotkę oraz
Mariusza Grzywacza,
Jerzego Kosieradzkiego i
Pawła Podwysockiego.
Słowem
Bożym
usłużył pastor Marek
Sobotka. –
Kościół,
który tworzymy,
powinien być
społecznością
ludzi
wdzięcznych.
Zanim dotarliśmy do
tego nabożeństwa,
które mamy dzisiaj,
kosztowało to wiele,
trudu, czasu,
finansów, zmagania
się z
decyzjami. Ale
osiągnęliśmy ten
mały cel, który
prowadzi nas do
tego większego, do
tego wiecznego –
chcemy szukać
Królestwa
Bożego. Jezus
wykonał swoją misję
ze względu na nas,
my
pragniemy ją
kontynuować ze
względu na Niego i
Ciebie. Gdy dziecko
się urodzi i minie
czas zachwytu całej
rodziny i znajomych,
pozostaje proces
wychowywania,
nabywania
tożsamości,
kształtowania
charakteru. To
wszystko przed nami.
Duże wyzwanie, ale
czyż On nie
potrafi uczynić
daleko więcej ponad
to, o co prosimy lub
o czym
marzymy? Ja wierzę w
takiego Boga, który
ma także dla tej
części
Kościoła
powszechnego, jaką
my jesteśmy, misję
do wykonania.
Będziemy używać
wszystkich darów,
talentów, korzystać
z każdej
możliwej formy, z
wyjątkiem grzechu,
aby przybliżyć
ludziom Dobrą
Nowinę o Jezusie
Chrystusie jako
Zbawicielu –
taką konkluzją
kończył kazanie.
Ta
nowa
wspólnota, póki co
pozostająca pod opieką
macierzystej SCh
„Północ”, z ufnością
patrzy w przyszłość, z
wielkim
oddaniem i pasją
podejmuje dzieło
głoszenia Ewangelii w
kolejnej
dzielnicy Warszawy, by
Boże Słowo mogło
docierać do ludzi i
zmieniać ich życie dla
Bożej chwały.
Wspólnota
Kościołów
Chrystusowych obchodzi w
tym roku jubileusz
90-lecia. Pierwsza
kilkuosobowa społeczność
powstała w roku 1921 we
wsi Starowieś
na Białostocczyźnie.
Ostatnia, około
stuosobowa, w Warszawie
w
2011. - Trudno wyobrazić
sobie piękniejszy finał
dziewiątej
dekady niż narodziny
kolejnej Społeczności
Chrześcijańskiej –
reasumował pastor W.
Andrzej Bajeński.■
Copyright
©
Słowo i Życie 2011