Wspólnota Kosciołów Chrystusowych
Kościół Chrystusowy w Koszalinie



Nina i Bronisław Hury

Koszalin - poświęcenie nowej kaplicy

Koszalin, ul. Gnieźnieńska 91. Kilka lat temu były tu chaszcze. Teraz stoi tchnący świeżością, ciekawy architektonicznie budynek – siedziba Kościoła Chrystusowego w Koszalinie. Budowę rozpoczęto w roku 2003. W niedzielę, 15 czerwca ‘08, odbyło się uroczyste otwarcie i poświęcenie. Zdjęcia z uroczystości

Podniosły nastrój, muzyczny zespół „Exodus 15”, dostojni goście. Pastor Piotr Kiciński witając przybyłych, wyglądał na zmęczonego, ale szczęśliwego. Podkreślał, że ta uroczystość skierowana jest ku Bogu. To Pan zbudował ten dom modlitwy, używając do tego ludzi. A wdzięczność i radość z tego powodu doskonale oddawały słowa Psalmu 100.: „Wykrzykuj Panu, cała ziemio! Służcie Panu z radością, przychodźcie przed oblicze Jego z weselem! Wiedzcie, że Pan jest Bogiem! On nas uczynił i do Niego należymy... Wejdźcie w bramy Jego z dziękczynieniem, w przedsionki Jego z pieśnią chwały! Wysławiajcie Go, błogosławcie imieniu Jego! Albowiem dobry jest Pan; na wieki trwa łaska Jego, a wierność Jego z pokolenia w pokolenie”.

Po Wieczerzy Pańskiej, celebrowanej przez prezbitera Piotra Karela w asyście pastorów okręgu północno-zachodniego, głos zabrał pastor Paweł Bajko. Rozpoczął od przypomnienia, że budowniczym Kościoła jest sam Bóg: „Albowiem każdy dom jest przez kogoś budowany, lecz tym, który wszystko zbudował, jest Bóg (Hbr 3:4). Wzruszał do łez, wspominając zmagania z pozyskiwaniem funduszy na budowę. Gdy w roku 2004, jadąc do Kołobrzegu, wstąpili tu, stan budowy był tak zniechęcający, że chcieli jak najprędzej jechać dalej. Projekt wydawał się zbyt ambitny. Mało kto wierzył, że uda się go doprowadzić do końca... Na prośbę o finansowe wsparcie odpowiedziało ponad 60 zborów nie tylko w USA, ale także w Kanadzie, w Anglii, w Australii, na Białorusi i w Polsce. Kończąc, życzył zborowi, by ten piękny budynek był szpitalem dla chorych duchowo, schronieniem duchowym dla dzieci, młodzieży i osób starszych, dla wdów i sierot, spiżarnią, gdzie Boże Słowo zawsze będzie dostępne, głoszone i wykonywane na co dzień, miejscem duchowej społeczności dla spragnionych; nie tylko miejscem zgromadzeń, ale pracownią i szkołą, gdzie ludzie będą „czynieni uczniami Jezusa Chrystusa”.

Kolejnym mówcą był pastor Wayne Murphy, dyrektor Polish Christian Ministries. Podkreślał, że wydano dużo pieniędzy, przepracowano wiele godzin, zaniesiono mnóstwo modlitw przed Boży tron i marzenie spełniło się – powstała jedna z najpiękniejszych kaplic we Wspólnocie Kościołów Chrystusowych. Nawiązując do tekstu z 1 P 2:4-8, podkreślał, że najpiękniejsza budowla budowana jest z żywych kamieni. Jej fundamentem jest sam Jezus Chrystus, przez wielu odrzucany. A Jego naśladowcy jako żywe kamienie mają „budować się w dom duchowy”.

Aktu poświęcenia obiektu dla Bożej chwały i Jego Królestwa dokonał pastor W. Andrzej Bajeński - Prezbiter Naczelny WKCh. Właściwie dokonało tego całe zgromadzenie, potwierdzając słowa prowadzącego gromkim „poświęcamy”.

Uroczystą modlitwę o Boże błogosławieństwo dalszej służby pastora i starszych wzniósł prezb. Piotr Karel. A życzenia w imieniu zborów okręgu północno-zachodniego złożył pastor Waldemar Świątkowski. Cytując werset: „Ukórzcie się więc pod mocną rękę Bożą, aby was wywyższył czasu swego” (1 P 5:6), życzył, by umieli być posłuszni Bogu, by On mógł im błogosławić.

Pastor Kiciński zakończył uroczystość słowami: „Temu zaś, który według mocy działającej w nas, potrafi daleko więcej uczynić ponad to wszystko, o co prosimy albo o czym myślimy, temu niech będzie chwała w Kościele i w Chrystusie Jezusie po wszystkie pokolenia na wieki wieków” (Ef 3:20-21). Kaplica w Koszalinie to daleko więcej, niż się spodziewaliśmy. „Nie wierzyłem, że to się uda” - to zdanie chyba najczęściej padało tego dnia w Koszalinie. Drugim było stwierdzenie: „To chyba najładniejsza spośród naszych kaplic”.

Nowa kaplica ma 200 miejsc siedzących. Po dostawieniu 20 krzeseł prawie wszyscy mieli miejsca siedzące. Jest też baptysterium i rozległe zaplecze. To nie Piotr Kiciński, nie zbór, nie myśmy wybudowali ten obiekt, ale Bóg. I Jemu niech służy ten dom modlitwy. „Ludzi poszukujących Boga nigdy nie zabraknie” – mówił w swoim wystąpieniu Prezydent Miasta Koszalina Mirosław Mikietyński. Oby zawsze znaleźli tam właściwe odpowiedzi na swoje poszukiwania.

Zobacz też inne artykuły SiŻ o Koszlinie


Copyright
© Słowo i Życie 2008