Władysław
Dwulat
Sekretarz
Generalny
Aliansu
Ewangelicznego w RP
Przestrzeganie
przed... ewangelizacją?
Im
więcej w nas
Chrystusowego nauczania
i Ewangelii,
tym
mniej
obaw, przestróg i
podejrzeń.
Chrześcijaństwo
ewangeliczne
jest najszybciej
rozwijającą się
grupą
religijną
we współczesnym świecie.
Przyczyna
tego faktu jest
bardzo prosta - powrót
do Ewangelii.
I
tylko w tym jest
nadzieja
dla świata!
Nie
walczymy z autorami
negatywnych o nas
artykułów czy
właścicielami
gazet, ale czasami
chciałoby się „podnieść
rękawicę" i
wykazać choćby ignorancję
piszących. Takie odczucia
wzbudziła we
mnie lektura artykułu
„Ewangeliccy misjonarze
zapukają do drzwi.
Religijny atak na Polskę",
opublikowanego 12 stycznia
2007
r. w Dzienniku.
Ustawianie
po
stronie sekt misji typu
Europejska Misja
Chrześcijańska (ECM)
czy Kościoła Chrześcijan
Baptystów - które w
ponadstuletniej
tradycji tworzą obraz
ewangelicznego
chrześcijaństwa w Europie
i
na świecie, przynależą do
Światowego Aliansu
Ewangelicznego i
Światowej Rady Kościołów
oraz Polskiej Rady
Ekumenicznej -
świadczy o tym, że autorzy
artykułów czy kierownicy
działów
pośpiesznie przygotowując
teksty do swoich pism,
zapomnieli o
„odrobieniu lekcji" czy po
prostu nieudacznie
przepisywali
niesprawdzone informacje.
Mogli też nie wiedzieć, że
w naszym
kraju języka w sprawie
ewangelicznego
chrześcijaństwa zasięgnąć
można w biurze Aliansu
Ewangelicznego, który
prawnie i formalnie
reprezentuje ten rosnący
ruch w chrześcijaństwie i
jest jego
platformą informacyjną
[www.aliansewangeliczny.pl].
Oczywistym
jest
fakt, że wymienione w
negatywnym kontekście
misje, Kościoły
czy osoby, takie jak
chociażby Luis Palau, nie
wymagają obrony -
ich czyny przemawiają
głośniej niż słowa.
Znacznie bardziej
porusza mnie
przestrzeganie przed tym,
że ewangeliczni misjonarze
zapukają do drzwi, i
budowanie atmosfery
strachu przed nieznanym.
Czyżby pukanie do drzwi
polskich rodzin zostało
zarezerwowane tylko
dla Świadków Jehowy?
Misją
ewangelicznych
chrześcijan jest przede
wszystkim ewangelizacja
(gr.
euaggelizein
- głosić dobrą nowinę),
czyli propagowanie
głównych
kanonów wiary
chrześcijańskiej, a
przede wszystkim
informacji o Jezusie
(...), opowiadanie o
osobie Jezusa Chrystusa.
Główny przekaz
ewangelizacji skupia się
na śmierci, męce i
zmartwychwstaniu Jezusa.
Cechą charakterystyczną
ewangelizacji, w
przeciwieństwie do
katechizacji, jest
skupienie się na
poznaniu
Jezusa, a nie na
przekazywaniu nauk
moralnych obowiązujących
chrześcijanina.
Adresatami ewangelizacji
są niewierzący, ale też
wierzący, którzy nigdy
nie doświadczyli
osobistej relacji z
Bogiem
(czasami to głoszenie
nazywane jest
neoewangelizacją lub
drugą
ewangelizacją). Powyższy
cytat
to fragment świeckiej
definicji ewangelizacji z
Wikipedii.
To,
co mieszkańcy naszego
kraju mogą usłyszeć od
„ewangelickich"
(takie określenie użyte
jest we wspomnianym
artykule) misjonarzy,
jest przejrzyste, jasne,
powtarzane od lat i ma
swoje źródło w
Piśmie Świętym. Nie chodzi
o „aktywne nakłanianie
wiernych
innych wyznań do przejścia
na swoją stronę", jak
sugeruje
wspomniany artykuł.
Zachęta
do
osobistej relacji z
Bogiem, nawiązanie jej lub
odnowienie, zawsze
kieruje człowieka do
Kościoła. Do którego
Kościoła? Do takiego,
w którym ewangeliczne
nauczanie o Jezusie
Chrystusie wyprzedza
religijną naukę Kościołów
protestanckich czy
katolickich.
Ilościowy i jakościowy
rozwój każdego Kościoła,
parafii czy
zboru jest wprost
proporcjonalny do
ewangeliczności jego
wiernych.
Im więcej w nas
Chrystusowego nauczania i
Ewangelii, tym mniej obaw,
przestróg i podejrzeń.
Chrześcijaństwo
ewangeliczne
jest najszybciej
rozwijającą się grupą
religijną we
współczesnym świecie.
Przyczyna tego faktu jest
bardzo prosta -
powrót do Ewangelii. I
tylko w tym jest nadzieja
dla świata!
■
Copyright
©
Słowo i Życie 2006
|
|
|