Piszą o nas
BYŁO
BARDZO OKEJ
Po raz trzeci w Tomaszowie gościła młodzieżowa grupa
amerykańskich koszykarzy, ich nauczycieli i trenerów.
Wszyscy zgodnie uznali, że to najlepszy wyjazd, na jakim byli do tej
pory.
Amerykanie przyjechali na
zaproszenie fundacji PROeM, która prowadzi w naszym mieście Chrześcijańskie
Centrum TOMY. Jak zwykle, ich wizyta pełna była zajęć sportowych i z języka
angielskiego. Od środy do piątku (30.03 - 1.04) w godzinach przedpołudniowych
uczestniczyli w nich w trzech szkołach: Gimnazjum nr 7, I LO i Szkole
Podstawowej nr 12. Nie tylko prowadzili konwersacje i treningi koszykówki, ale
także brali udział w rozgrywkach proponowanych przez poszczególne placówki, np.
w piłce siatkowej, koszykowej czy nożnej. Jak ocenia szef Centrum Rafał
Piekarski, szykuje się ciekawa i długofalowa współpraca ze szkołami. A jak na
razie każda z nich zaprosiła sympatycznych gości na przyszły rok.
Popołudniami z Amerykanami można
się było spotkać w TOMY. Zainteresowanie spotkaniem z nimi było naprawdę duże,
codziennie przez Centrum przewijało się około 120 -150 osób, a w piątek po
tradycyjnym meczu Polska – USA doliczono się 200 uczestników spotkania. Nie
odbyło się ono jednak zgodnie z planem. Organizatorzy, przez wzgląd na smutne
informacje dotyczące stanu zdrowia papieża, odwołali zabawę w karaoke. Wahali
się także, czy przeprowadzić sobotni Wielkanocny Turniej Koszykówki.
Ostatecznie rozgrywki odbyły się, zrezygnowano tylko z głośnej oprawy
muzycznej. Wieczorem miał miejsce zaplanowany wcześniej koncert, w którym
wystąpiły zespoły: złożony z amerykańskich studentów Central Christian College
i polski Exodus 15. Trzeba jednak dodać, że odbył się w bardzo spokojnym,
refleksyjnym klimacie, a śpiewano głównie piosenki o treściach
chrześcijańskich. Toczyły się rozmowy w grupach, młodzi rozmawiali na tematy
poważne, głębokie, ale też zadawali „codzienne” pytania, np. jak młodzi
Amerykanie znajdują pracę.
W związku ze śmiercią papieża i
wprowadzeniem żałoby narodowej, odwołano zapowiadający się ciekawie niedzielny
festyn rodzinny. Podczas nabożeństwa w TOMY, pamięć Jana Pawła II uczczono
minutą ciszy. – Chociaż kościół protestancki nie podlega papieżowi, nie
mogliśmy nie pożegnać tak wspaniałego człowieka – zauważa Piekarski. – A nasi
goście, choć przyzwyczajeni do zupełnie innej obyczajowości, przyjęli sytuację
w Polsce z pełnym zrozumieniem – podkreśla.
Amerykanie wyjechali bardzo
zadowoleni. Często powtarzali, że to był najlepszy z wyjazdów, na jakim do tej
pory byli. Bardzo sympatycznie wspominają spotkania z ludźmi, wspólne rozmowy i
zajęcia. Chętnie wrócą tu za rok. ■ ms
Przedruk z: TIT czyli Tomaszowski Informator Tygodniowy,
nr 14 (769), 8 kwietnia 2005 r., str. 31. Wykorzystano za pozwoleniem.
Copyright
© Słowo
i Życie 2005