Słowo i Życie - strona główna
numer wiosna 2002

Copyright © Słowo i Życie 2002


Wielkanoc prawie 2000 lat temu

Spróbujmy wyobrazić sobie dwie sceny sprzed prawie 2000 lat.

Scena 1: Na krzyżu Golgoty umiera Pan Jezus Chrystus. Resztkami sił wypowiada słowa: "Wykonało się"  (J 19,30).

Scena 2: W tej samej chwili w świątyni w Jerozolimie dzieje się coś niesamowitego. Zasłona, która zasłaniała wejście do sanktuarium, rozrywa się - bez udziału ludzkiej ręki - od góry do dołu (Mt 27,51).

Czy te wydarzenia wiążą się ze sobą, czy jest to może zwykły zbieg okoliczności? Jakie jest ich znaczenie? Co "wykonało się"? Dlaczego zasłona rozdarła się akurat w chwili śmierci Pana Jezusa i to na dwie części, od góry do dołu?
Pismo Święte mówi o Jezusie jako o proroku, kapłanie i królu. Przeanalizowanie tego pozwoli nam odpowiedzieć na postawione pytania.

Jezus jako prorok
Zadaniem proroka jest przekazywanie ludziom poselstwa od Boga - objawianie Jego charakteru i zamierzeń. Pan Jezus jest ostatecznym Słowem Boga dla ludzi. "Wielokrotnie i wieloma sposobami przemawiał Bóg dawnymi czasy do ojców przez proroków; ostatnio, u kresu tych dni, przemówił do nas przez Syna, którego ustanowił dziedzicem wszechrzeczy, przez którego także wszechświat stworzył" (Hbr 1,1-2).

Już Mojżesz, wielki prorok Starego Testamentu, zapowiadał przyjście Proroka-Mesjasza: "Proroka takiego jak ja jestem, wzbudzi ci Pan, Bóg twój, spośród ciebie, spośród twoich braci. Jego słuchać będziecie" (5 Moj 18,15). Proroctwo to wypełniło się w osobie Pana Jezusa. Najpierw zostało to rozpoznane przez pierwszych Jego uczniów: "Filip spotkał Natanaela i rzekł do niego: Znaleźliśmy tego, o którym pisał w zakonie Mojżesz, a także prorocy: Jezusa, syna Józefa, z Nazaretu" (J 1,45). Potem przekonał się o tym lud: "Wtedy ludzie ujrzawszy cud, jaki uczynił, rzekli: Ten naprawdę jest prorokiem, który miał przyjść na świat" (J 6,14).

Na konieczność posłuszeństwa wobec Pana Jezusa bardzo wyraźnie wskazała Maria, Jego matka, odpowiadając sługom, szukającym u niej poparcia dla swojej sprawy: "Rzekła matka jego do sług: Co wam powie, czyńcie!" (J 2,5). Jeśli ją szanujemy, powinniśmy też uszanować jej zdanie o Panu Jezusie.

Pan Jezus jest zapowiadanym prorokiem, a zatem mamy Go słuchać, czyli poznawać Jego wolę i ją wykonywać. Nieznajomość Słowa Chrystusowego oraz opieranie życia religijnego na źródłach innych niż Pismo Święte, oznacza brak posłuszeństwa wobec Pana Jezusa oraz ignorowanie Jego roli jako proroka. Pan Jezus powiedział: "Nauka moja nie jest moją, lecz tego, który mnie posłał. Jeśli kto chce pełnić wolę jego, ten pozna, czy ta nauka jest z Boga, czy też Ja sam mówię od siebie" (J 7,16-17).

Jezus jako arcykapłan.
Zadaniem kapłana było wstawianie się za ludźmi przed obliczem Boga. Częścią służby kapłana było składanie ofiar za grzechy ludzi. Było to Boże ustanowienie. Służba kapłanów oraz system ofiarny Starego Testamentu zapowiadały Mesjasza, który miał przyjść.

Pan Jezus, jako zapowiadany Zbawiciel, wykonał służbę ofiarną - złożył w ofierze samego siebie! Stąd Jezus jest też nazywany Barankiem. Jego ofiara została złożona raz na zawsze: "Ale Ten (Jezus) sprawuje kapłaństwo nieprzechodnie, ponieważ trwa na wieki. Dlatego może zbawić na zawsze tych, którzy przez niego przystępują do Boga, bo żyje zawsze, aby się wstawiać za nimi. [...] Który nie musi codziennie, jak inni arcykapłani, składać ofiar najpierw za własne grzechy, następnie za grzechy ludu; uczynił to bowiem raz na zawsze, gdy ofiarował samego siebie" (Hbr 7,24-27). "Albowiem Chrystus nie wszedł do świątyni zbudowanej rękami, która jest odbiciem prawdziwej, ale do samego nieba, aby się wstawiać teraz za nami przed obliczem Boga" (Hbr 9,24).

Ofiara Jezusa była doskonała, tym samym wypełniła i zamknęła, zakończyła cały system ofiarny Starego Testamentu. Więcej, zlikwidowała możliwość przychodzenia do Boga poprzez jakiekolwiek ofiary, rytuały czy zasługi. Pan Jezus stał się arcykapłanem na wieki. Nikt nie może przejąć Jego służby ani przywłaszczyć sobie tytułu arcykapłana, ani ustanawiać systemu ofiarnego. Składanie Bogu jakiejkolwiek ofiary za grzechy jest odrzucaniem ofiary Chrystusa. Ustanawianie kapłanów, upoważnionych do składania ofiar, jest odrzuceniem kapłaństwa Chrystusa. Ustanawianie pośredników do Ojca innych niż Pan Jezus, jest odrzucaniem Jego służby wstawienniczej.

Jezus jest arcykapłanem współczującym. "Nie mamy bowiem arcykapłana, który by nie mógł współczuć ze słabościami naszymi, lecz doświadczonego we wszystkim, podobnie jak my, z wyjątkiem grzechu" (Hbr 4,15). Pan Jezus rozumie każdy nasz ból i jest w stanie pomagać nam w przechodzeniu przez różne utrapienia, gdyż sam wycierpiał tak wiele. Już jako niemowlę był bezdomnym tułaczem i uchodźcą.  Doznał odrzucenia ze strony najbliższych. Poznał smak zdrady, będąc wydany przez Judasza. Doświadczył bólu odwrócenia się od Niego najbliższych przyjaciół, gdy Piotr zaparł się Go. Jezus słyszał pod swoim adresem najgorsze obelgi i szyderstwa. Był torturowany. Doświadczył bólu fizycznego. W końcu, choć niewinny, został skazany na śmierć i ukrzyżowany. Ale zmartwychwstał! A potem wstąpił "do samego nieba, aby się wstawiać teraz za nami przed obliczem Boga" (Hbr 9,24). "Przystąpmy tedy z ufną odwagą do tronu łaski, abyśmy dostąpili miłosierdzia i znaleźli łaskę ku pomocy w stosownej porze" (Hbr 4,16).

Jezus jest królem
Mędrcy ze Wschodu, przyszedłszy do Heroda, pytali: "Gdzie jest ten nowo narodzony król żydowski?" (Mt 2,2). Natanael wyznał: "Mistrzu! Ty jesteś Synem Bożym, Ty jesteś królem Izraela" (J 1,49). Mateusz przedstawia Pana Jezusa jako Tego, który będzie sądził cały świat: "Wtedy powie król tym po swojej prawicy: Pójdźcie, błogosławieni Ojca mego, odziedziczcie Królestwo przygotowane dla was od założenia świata ... Wtedy powie i tym po lewicy: Idźcie precz ode mnie, przeklęci, w ogień wieczny, zgotowany diabłu i jego aniołom" (Mt 25,34. 41). Wieczne przeznaczenie każdego człowieka - zbawienie albo potępienie - jest w Jego ręku. "Tym zaś, którzy go przyjęli, dał prawo stać się dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię jego" (J 1,12). Tych, którzy Nim pogardzili, czeka wieczne potępienie: "Kto mną gardzi i nie przyjmuje słów moich, ma swego sędziego: Słowo, które głosiłem, sądzić go będzie w dniu ostatecznym" (J 12,48).

Księga Objawienia przedstawia Pana Jezusa jako Króla królów i Pana panów, do którego należy ostateczne zwycięstwo nad szatanem: "Będą oni walczyć z Barankiem, lecz Baranek zwycięży ich, bo jest Panem panów i Królem królów, a z nim ci, którzy są powołani i wybrani, oraz wierni" (Obj 17,14).


Co "wykonało się"?
Wróćmy do pytań, które postawiliśmy na początku. Co oznaczają słowa: "Wykonało się"?

Przez śmierć Jezusa wykonało się wieczne przebłaganie za nasze grzechy. Poprzedni system ofiarny został zakończony, ziemskie sanktuarium stało się niepotrzebne. Rozdarcie zasłony w świątyni to symbol otwarcia przystępu do Boga dla każdego człowieka - za pośrednictwem Pana Jezusa.

Śmierć Jezusa i rozdarcie zasłony w świątyni są ściśle ze sobą powiązane, to nie był zbieg okoliczności. Bóg przyjął ofiarę Chrystusa i ustanowił go arcykapłanem na wieki. To On dokonał rozdarcia zasłony w świątyni, oddzielającej ludzi od miejsca najświętszego, do którego przedtem mógł wejść tylko arcykapłan. Teraz Jezus jest naszym arcykapłanem,  a przystęp do Boga - poprzez Jezusa - jest otwarty dla każdego, kto uzna złożoną przez Niego na krzyżu Golgoty ofiarę.

 * * *
Pan Jezus jest prorokiem, arcykapłanem i królem, bez względu na to, jaki jest nasz stosunek do Niego.

Jeśli Go odrzucisz, będzie twoim sędzią, który będzie musiał wydać wyrok potępienia.

Jeśli Go przyjmiesz, będzie twoim Zbawicielem i obrońcą - już teraz, w życiu doczesnym, jak i w wieczności; zamieszka w tobie Duch Święty (Ef 1,13) i sprawi w twoim życiu przemiany tak wielkie, że będzie to nowe życie - narodzisz się na nowo. I będziesz wielbić Pana Jezusa (J 16,15).

Jeśli respektujesz Go jako proroka - będziesz poznawać Jego Słowo, przekazane w Piśmie Świętym.

Jeśli respektujesz Go jako arcykapłana - przyjmiesz Jego ofiarę i rozradujesz się, że Jego ofiara została złożona raz na zawsze i że nie trzeba jej w jakikolwiek sposób powtarzać; będziesz przychodził do Boga Ojca tylko przez Pana Jezusa.

Jeśli respektujesz Go jako swego króla - będziesz chciał podporządkowywać Jemu swoje życie, a więc poznawać Jego Słowo i pilnie je wypełniać, czyli stosować w swoim życiu.

JERZY MARCOL
 
Copyright © Słowo i Życie 2002

Słowo i Życie nr 1/2002