EKUMENICZNE DNI BIBLII '99
"Mów, Panie, bo sługa twój słucha"
(I Sam. 3,10b)
Na dzień 9 maja przypada Święto Biblii, a ponadto w maju każdego roku
obchodzi się Dni Biblii. Tak dzieje się w wielu krajach od lat. W Polsce
obchodzimy i Święto Biblii, i Dni Biblii dopiero po raz szósty, ale obchodzimy
je w sposób bardzo ekumeniczny. Z inspiracji Towarzystwa Biblijnego odbyły
się te Dni po raz pierwszy w roku 1994. Z obawami i oporami podejmowaliśmy
tę inicjatywę, gdyż wielu z nas po prostu obawiało się fiaska. A jednak
obchody tych Dni zataczają coraz szersze kręgi, coraz więcej parafii podejmuje
trud organizowania nabożeństw, koncertów, wykładów i różnych spotkań, które
mają na celu nie tylko popularyzowanie i promocję Biblii, lecz przede wszystkim
zachęcanie do czytania jej oraz kształtowania życia w oparciu i na podstawie
Słowa Bożego. Znamienne, że obchody zarówno Święta, jak i Dni Biblii mają
tak różnorodny charakter. Jest tak chyba dlatego, że idea obchodów tych
Dni wyzwala wiele nowych pomysłów. Cieszymy się z tej różnorodności i zachęcamy
do poszukiwania coraz to nowych form obchodów tych Dni.
Każdoroczne Święto Biblii ma swoje hasło, a w nim - myśl przewodnią.
Wszystkie one odznaczają się logicznym następstwem:
Rok 1996 - "Wstanę i pójdę do Ojca mego" (Łuk. 15,18) - jako grzeszny
człowiek potrzebuję przebaczenia i pojednania.
Rok 1997 - "Bóg powierzył nam słowo pojednania" (II Kor. 5,19b) - Bóg
nie tylko nam przebaczył i przez Jezusa Chrystusa pojednał nas z sobą,
ale powierza nam słowo pojednania i zleca służbę pojednania, abyśmy w tym
naszym skłóconym i rozbitym świecie byli narzędziami jedności i pokoju
między ludźmi.
Rok 1998 - "Panie, ożyw mnie według słowa Twego" (Ps. 119,107) - aby
żyć życiem wiary i modlitwy, stawać się narzędziami w rękach Boga, także
narzędziami pojednania, potrzebujemy wewnętrznego ożywienia przez Słowo
Boga, które staje się żywym i ożywiającym Słowem dzięki działaniu i mocy
Ducha Świętego.
Tematem tegorocznych Dni Biblii są słowa dziecka, małego Samuela, któremu
Bóg chciał objawić coś ważnego i istotnego. Wzywał go kiedyś w nocy trzykrotnie:
"Samuelu! Samuelu!" Chłopiec nie wiedział, co to znaczy, ale został pouczony
przez kapłana Heliego, że przy kolejnym wezwaniu ma powiedzieć: "Mów, Panie,
bo sługa Twój słucha". I wtedy Bóg mu objawił, co ma uczynić i jakie zadania
czekają go w przyszłości (I Sam.3).
Słowa: "Mów, Panie" przypominają nam o tym, że Bóg i dziś do nas w
najróżniejszy sposób przemawia. Bóg jest żywym i działającym Bogiem, który
zwraca się do nas przede wszystkim przez Słowo zawarte w Biblii. Wspaniałe
to chwile, gdy poznajemy i odczuwamy, że przez swoje odwieczne Słowo Bóg
do nas bezpośrednio przemawia, otwiera nam oczy na prawdę, poucza, pociesza,
ostrzega, prowadzi do zbawienia. Do takiego odczytywania i przeżywania
Słowa Bożego uzdalnia nas Duch Święty.
Odpowiedź Samuela: "Sługa Twój słucha" wskazuje dalej na potrzebę gotowości
słuchania, ale i pójścia za głosem płynącym ze Słowa od Boga. Mamy się
w nie wsłuchiwać nie tylko wtedy, gdy ktoś je zwiastuje, lecz i wtedy,
gdy w zaciszu domowym sami czytamy Pismo Święte. Bóg do nas mówi i odkrywa
przed nami swoje Słowo.
A my - czy umiemy słuchać? Czy na nie reagujemy? Czy dostatecznie wierzymy
Słowu Boga? Czy nie bywa tak, że ono jest dla nas niewygodne? Czy nie zamykamy
naszych uszu, bo wydaje się nam, że jesteśmy dość zapobiegliwi, dość mądrzy,
dość samodzielni lub po prostu chcemy iść naszą własną drogą? Albo może
uważamy, że ważniejsze niż słuchanie jest działanie, aktywność, czyn? Bóg
nie tylko mówi do nas, ale również chce, abyśmy Go usłyszeli. Umożliwia
nam to przez działanie Ducha Świętego. A wtedy poznajemy, że On nas prowadzi
do tego, abyśmy byli "wykonawcami Słowa, a nie tylko słuchaczami, oszukującymi
samych siebie" (Jak. 1,22).
TOWARZYSTWO BIBLIJNE W POLSCE
Copyright
© Słowo
i Życie 1999
|