| 
                          
                            
                              | 
                                      
                                        
                                        
    
                                           Społeczność
                                                Chrześcijańska
                                                "Południe" w Warszawie
                                          
                                            
                                             
 Nina
                                                    KsiężopolskaTeren
                                                      budowy –
                                                      zapraszamy
 Drewniane i
                                                  plastikowe, ogrodowe,
                                                  tapicerowane i
                                                  szkolne… Krzesła
                                                  przyniesione przez
                                                  ludzi na pierwsze
                                                  nabożeństwo na
                                                  Mińskiej to obraz
                                                  tego, jak różni
                                                  jesteśmy. A jednak Bóg
                                                  zgromadził nas w tym
                                                  miejscu i ma dla nas
                                                  swój plan. Zachętą, by
                                                  za Nim podążać, było
                                                  kazanie „Idź na całość
                                                  z Bogiem”, wygłoszone
                                                  przez Wayne’a
                                                  Murphy’ego z Polish
                                                  Christian Ministries. Nieustannie
w
                                                    drodze Przesłanie,
by
                                                sięgać po Ziemię
                                                Obiecaną, uświadomiło
                                                nam, w jak niezwykły
                                                sposób Bóg prowadził
                                                naszą społeczność do
                                                nowego miejsca. Najpierw
                                                był „Kościół w budowie”,
                                                potem rok w luksusowej
                                                sali szkoleniowej przy
                                                ul. Edisona, a gdy
                                                przyszła wiadomość, że
                                                trzeba opuścić to
                                                miejsce – „Kościół w
                                                drodze”. Przez cały ten
                                                czas cieszyliśmy się
                                                nieustannym Bożym
                                                zaopatrzeniem i ochroną.
                                                W czasie, gdy
                                                zadawaliśmy pytania „co
                                                dalej?”, Bóg pokrzepiał
                                                nas swoim Słowem,
                                                obiecując: „Nie
                                                    wyjdziecie w
                                                    pośpiechu i w
                                                    popłochu nie
                                                    pójdziecie, gdyż
                                                    przed wami pójdzie
                                                    Pan, a waszą tylną
                                                    strażą będzie Bóg
                                                    Izraela” (Iz 52:12). I tak się
                                                stało.
 Ziemia
                                                    Obiecana Obecna
                                                siedziba SCh Południe w
                                                pomieszczeniach po
                                                drukarni PAP przy
                                                Mińskiej 65 była w
                                                Bożych planach od
                                                zawsze. To nasza Ziemia
                                                Obiecana, po którą
                                                trzeba było sięgnąć,
                                                przekraczając Jordan
                                                różnych barier i
                                                przeciwności. To
                                                dziedzictwo, które nadal
                                                trzeba zdobywać, idąc na
                                                całość z Bogiem, by to
                                                miejsce mogło się stać
                                                tym, czym On je
                                                zamierzył. Czymś, czego
                                                zarys już powoli
                                                dostrzegamy, i co Bóg
                                                umieścił już w sercach
                                                „Południków”
                                                („Południki” lub
                                                „Południcy” - tak mówią
                                                o sobie członkowie SCh
                                                „Południe” - przyp.
                                                red.). „Widzę to
                                                miejsce, jako przystań
                                                dla wielu. Otwarte 24
                                                godziny na dobę. Marzę,
                                                by ludzie spotykali tu
                                                żywego Boga, nawracali
                                                się i wychodzili stąd
                                                pełni Ducha Świętego. By
                                                tętniło tu życie” – mówi
                                                Ania Sobotka, żona
                                                Marka, pastora zboru.
                                                Oboje spędzili i nadal
                                                spędzają na tym placu
                                                budowy większość swojego
                                                czasu. Mówią, że to ich
                                                drugi dom. Nie ze
                                                względu na mury, ale ze
                                                względu na oddanych Bogu
                                                ludzi.
 Budowanie
                                                    jedności
                                             Pierwsze
                                                  nabożeństwo 6.05.2012
                                                  r. było świętem i
                                                  oddaniem Bogu chwały
                                                  za to, co uczynił i
                                                  będzie czynił w tym
                                                  miejscu i w nas,
                                                  którzy zbieramy się tu
                                                  w Jego imieniu. Już
                                                  nie w komfortowych
                                                  warunkach
                                                  klimatyzowanej sali,
                                                  ale w miejscu, gdzie
                                                  każda rzecz nosi ślad
                                                  naszych dłoni i jest
                                                  świadectwem Bożego
                                                  zaopatrzenia. Sobotnie
                                                  pospolite ruszenia,
                                                  gdy wiele osób stawało
                                                  i staje nadal do
                                                  wspólnej pracy,
                                                  pokazują, że jako
                                                  społeczność stajemy
                                                  się ludźmi gotowymi do
                                                  wyzwań i wypełniania
                                                  Bożej misji, do której
                                                  nas powołał, a którą
                                                  spisaliśmy będąc
                                                  jeszcze „Kościołem w
                                                  budowie”. To bezcenny
                                                  czas, jakiego nie
                                                  doświadczylibyśmy w
                                                  innych
                                                  okolicznościach. Czas,
                                                  gdy każdy może dołożyć
                                                  coś od siebie i mieć
                                                  udział w Bożym
                                                  błogosławieństwie i
                                                  radości tworzenia „ze
                                                  względu na Niego i na
                                                  Ciebie”. Wprost
                                                  namacalnie czuje się,
                                                  jak stajemy się jednym
                                                  organizmem kierowanym
                                                  Jego Duchem. 
                                             Wielkie
                                                    marzenia
 To, że Bóg
                                                  przygotowuje coś
                                                  wielkiego, zdradzają
                                                  chociażby reakcje
                                                  ludzi, którzy
                                                  mieszkają lub
                                                  wynajmują
                                                  pomieszczenia w
                                                  okolicy. Jeszcze przed
                                                  pierwszym nabożeństwem
                                                  padały z ich strony
                                                  pytania, czy mogą nas
                                                  odwiedzać. Naszym
                                                  marzeniem jest, by
                                                  mogli tu doświadczyć
                                                  Jezusa. Młodzież już
                                                  planuje jak urządzić
                                                  swój klub, mamy myślą
                                                  o bezpiecznym miejscu
                                                  zabaw i pomieszczeniu
                                                  dla dzieci. Powstają
                                                  plany kawiarenki –
                                                  może w przyszłości
                                                  kawiarni dostępnej dla
                                                  każdego z zewnątrz z
                                                  dobrą muzyką i
                                                  czytelnią. Już teraz
                                                  kilka par, planując
                                                  swój ślub, myśli o
                                                  remontowanej sali jako
                                                  miejscu, gdzie złożą
                                                  swoją przysięgę przed
                                                  Bogiem i ludźmi.
                                                  Planowany jest też
                                                  pierwszy w tym miejscu
                                                  chrzest. Znacznie
                                                    więcej   I pomyśleć,
                                                  że hojny Bóg ma dla
                                                  nas o wiele więcej niż
                                                  to, o czym myślimy
                                                  albo marzymy. On już
                                                  wszystko przygotował,
                                                  wystarczy sięgnąć –
                                                  wywieźć jeszcze ileś
                                                  taczek gruzu, położyć
                                                  ileś kilogramów
                                                  szpachli, zbudować i
                                                  pomalować ileś ścian,
                                                  wkręcić ileś śrub,
                                                  zmyć ileś razy
                                                  podłogę, przynieść
                                                  ileś razy własne
                                                  krzesła na
                                                  nabożeństwo... Włożyć
                                                  ileś czasu, pomysłów i
                                                  pieniędzy. Ile? Tyle,
                                                  ile będzie trzeba, by
                                                  On mógł z nas stworzyć
                                                  jedno ciało i dotykać
                                                  nowych ludzi i nowe
                                                  pokolenia. To Jego
                                                  teren budowy, a wstęp
                                                  nie jest tu
                                                  wzbroniony. Wręcz
                                                  przeciwnie. Wszyscy są
                                                  zaproszeni. Jego
                                                  budowa nie skończy się
                                                  wraz z naszym
                                                  remontem, ale w chwili
                                                  Jego przyjścia.
                                                  Chcemy, by wtedy
                                                  zastał nas gotowych i
                                                  pracujących na Jego
                                                  placu.■
 Zdjęcia
                                                    z pierwszego
                                                    nabożeństwa SCh
                                                    "Południe" na
                                                    Mińskiej
     
                                            
                                              Copyright
                                                      ©
                                                    Słowo i Życie 2012 
                                                                 
                                   |  
                          
                            
                              |  
 |  |