Słowo i Życie - numer 3/2003

Tadeusz Witkowski
Wózki dla Kołobrzegu

„Bóg jest ucieczką i siłą naszą, pomocą w utrapieniach najpewniejszą” (Ps 46,2).                                                  

Wierzę, że wielu z tych, którzy w poniedziałek 16.06.2003 r. pojawili się w naszym zborze, wypowiedziało te lub podobne słowa, dziękując Bogu za pomoc w ich utrapieniach. W tym bowiem dniu odbyła się u nas akcja bezpłatnego przekazania wózków inwalidzkich dla osób potrzebujących z miasta Kołobrzegu oraz okolic.
 
Organizatorem tej akcji było Stowarzyszenie na Rzecz Osób Niepełnosprawnych „Joni i Przyjaciele Polska”, nasz zbór oraz Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Kołobrzegu. Od godz. 10:00 do 18:00 12-osobowa ekipa (w tym kilku lekarzy amerykańskich) ze Stowarzyszenia Joni & Friends dopasowywała wózki do indywidualnych potrzeb tych, którzy zgłaszali się po nie o uzgodnionej wcześniej porze.

Był to naprawdę dobry czas nie tylko dlatego, że wiele osób mogło wyjść z upragnionym wózkiem (na który niejednokrotnie nie było ich stać), często ze łzami wdzięczności za tak cenny dar. Był to dobry czas również dlatego, że mogliśmy rozmawiać z nimi o Bogu, o Jego miłości do człowieka. Po odebraniu wózka był bowiem jeszcze czas na rozmowę, można było otrzymać Nowy Testament  oraz inną literaturę chrześcijańską, a także wypić herbatę.

Akcje bezpłatnego przekazywania potrzebującym amerykańskich używanych, ale sprawnych, poddanych renowacji, lekkich i funkcjonalnych wózków inwalidzkich prowadzone są  w Polsce już od dziewięciu lat. Do tej pory rozprowadzono już  ponad cztery tysiące wózków i innego sprzętu rehabilitacyjnego.
Bogu jestem wdzięczny za tych, którzy poświęcili swój czas i czynnie uczestniczyli w tej akcji. Dziękuję Bogu za stowarzyszenie Joni i Przyjaciele Polska. Niech Bóg błogosławi Waszą pracę.

[Autor jest członkiem Rady Starszych zboru w Kołobrzegu – red.]

Copyright © Słowo i Życie 2003
Słowo i  Życie - strona główna